Plus i Era chcą połączyć siły

Jak informuje Rzeczpospolita, Plus  oraz Era  zastanawiają się nad wspólną walką o klienta. Mowa przede wszystkim o współdzieleniu swoich sieci komórkowych, co ma pozwolić firmom obniżyć nawet o kilkadziesiąt procent wydatki na rozwój i utrzymanie. Dla klientów współpraca operatorów oznacza między innymi korzystanie z tych samych stacji bazowych. Kwestia połączenia sieci Plusa i Ery jest na razie na etapie analiz, co przyznają obie strony. Współpraca dwóch konkurencyjnych operatorów nie jest nowością na rynku europejskim - Vodafone zawarł niedawno porozumienie z brytyjską siecią Orange. Z takich porozumień cieszą się producenci sieciowego sprzętu, którzy liczą na nowe zamówienia.

Wspólne siły operatorów mogą także znacznie przyspieszyć budowę wspólnej telefonii nowej generacji i nowej infrastruktury UMTS, co pozwoli klientom uzyskać między innymi dostęp do szybkiego bezprzewodowego Internetu. Specjaliści doradzają, aby firmy wspólnie zainwestowały w budowę nowych masztów i podzieliły się nadajnikami.

Fuzja - formalne przejęcie jednego operatora przez drugiego - jest więc raczej nierealna. Współpraca przy tworzeniu sieci już jak najbardziej tak. Jeśli wszystko dobrze się ułoży współpraca między operatorami może rozpocząć się już w drugiej połowie przyszłego roku.