Mateusz PułkowskiMedia20.03.2009 (9:35)4 komentarze

E-głosowanie po polsku

Stowarzyszenie Polska Młodych, we współpracy z Politechniką Wrocławską i Grupą Adweb kończy właśnie prace nad pierwszym, polskim systemem do e-głosowania. Już na początku kwietnia podczas specjalnej konferencji prasowej ma zostać zaprezentowana jego wersja testowa. Dlaczego powinniśmy kibicować temu projektowi?
Ostatnie wyniki badań wskazują, że coraz więcej Polaków ma dostęp i aktywnie korzysta z Internetu. Do europejskiej czołówki trochę jeszcze nam brakuje, aczkolwiek gonimy liderów i nie boimy się załatwiać codziennych spraw za pomocą sieci. Mamy internetowe konta bankowe, robimy zakupy w sieci, podtrzymujemy relacje za pomocą serwisów społecznościowych. To dobrze, bo poza wszystkimi użytecznymi funkcjami Internetu, jest jeszcze jedna. Sieć pozwala budować coraz sprawniejsze, świadome i aktywne społeczeństwo obywatelskie.
Ważnym momentem, w którym możemy ocenić poziom jego rozwoju jest zaś w demokracji akt głosowania. Z tym od początku transformacji ustrojowej mamy problemy, bo frekwencja w wyborach jest z reguły skandalicznie niska (poza ostatnimi, które stanowiły raczej swoisty plebiscyt). Stowarzyszenie Polska Młodych, we współpracy z Politechniką Wrocławską i Grupą Adweb odpowiedzialną za promocję i stworzenie serwisu internetowego, kończy właśnie prace nad pierwszym, polskim systemem do e-głosowania. Już na początku kwietnia podczas specjalnej konferencji prasowej ma zostać zaprezentowana jego wersja testowa. Dlaczego powinniśmy kibicować temu projektowi?

Przede wszystkim docenić należy fakt, że za kwestię e-głosowania "wzięli się" młodzi Polacy. Tak często posądzani o brak zaangażowania w sprawy publiczne, goniący rzekomo za szybkimi pieniędzmi i trzymający się "jak najdalej od polityki". To bardzo budujące. Warto nadmienić, że e-głosowanie to nie pierwszy projekt organizowany przez Polskę Młodych. Stowarzyszenie to jest odpowiedzialne również za inicjatywę Damy Radę polegającą na udzielaniu przez studentów prawa darmowych porad prawnych osobom ubogim, a także akcję Sukces-ja, której przedmiotem była pomoc młodym ludziom w realizacji ich własnych projektów oraz wyłanianie liderów społecznych już na etapie szkół średnich. W celu realizacji projektu e-głosowania, Polska Młodych nawiązała współpracę z kryptologami i informatykami z Politechniki Wrocławskiej, gdzie pod kierownictwem profesora Mirosława Kutyłowskiego powstał prototyp systemu. - Chcemy głosować przez Internet. Bezpiecznie, nowocześnie i szybko, w oparciu o przejrzyste zasady. Alternatywne metody uczestnictwa w wyborach są potrzebne, by zwiększyć frekwencję wyborczą. Nie wyobrażam sobie demokracji w XXI wieku bez Internetu – mówi Rafał Flis, koordynator projektu.

Polska Młodych inicjując projekt wyszła z założenia, że nowoczesne społeczeństwo obywatelskie musi w jak największym stopniu partycypować w życiu publicznym. E-głosowanie ma zatem umożliwić łatwiejsze i szybsze oddanie głosu w wyborach, ale także - co jeszcze ważniejsze - poprawić wizerunek państwa w oczach obywateli i skupić ich energię wokół tego projektu. Warto dodać, że elektroniczne wybory nie mają zastąpić tradycyjnego aktu wrzucenia kartki do urny, ale jedynie go uzupełnić. Pomogą także w likwidacji barier na jakie napotykają osoby niepełnosprawne, emigranci, czy studenci uczący się poza miejscem zamieszkania. Twórcy systemu podkreślają, że e-głosowanie to nie to samo co e-voting, na który składają się m.in. elektroniczne maszyny do głosowania w lokalach wyborczych. System stworzony przez Polskę Młodych skupia się na możliwości głosowania z domu za pomocą własnego komputera.

Poparcie dla inicjatywy wyraził profesor Piotr Sztompka. Ciepło przyjął ją również Ferdynand Rymarz, przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej. Wszyscy zainteresowani będą zaś mogli przetestować system już na początku kwietnia. Prawie 1/3 Polaków chętnie oddałaby głos w wyborach za pośrednictwem Internetu , gdyby miała taką możliwość. Pozostaje pytanie - kiedy będzie możliwe e-głosowanie w Polsce?

Niestety, obecna generacja polityków nie może dogadać się nawet w tak prostych, zdawałoby się, sprawach, jak wprowadzenie głosowania poprzez pośrednika, a nawet wydłużenia wyborów do Parlamentu Europejskiego z jednego do dwóch dni. Ostatnio mogliśmy zresztą obserwować debatę na ten temat. Argumentem "przeciw" pośrednikowi (którego obecność ułatwiłaby głosowanie niepełnosprawnym) okazał się zdaniem Prezydenta zapis w Konstytucji mówiący o "bezpośredniości" i "tajności" głosowania... A gdzie zaufanie? Wszyscy zresztą pamiętamy słowa Jarosława Kaczyńskiego o internautach. Niestety, świadomość klasy politycznej w tej kwestii jest raczej mierna. Politycy obawiają się także o bezpieczeństwo całej procedury. Nawet przykład Estonii, co i rusz odpierającej cyberataki rosyjskich aktywistów, a jednak z powodzeniem wdrażającej system e-głosowania (od 2011 roku również za pomocą telefonu komórkowego!) wydaje się im odległy o lata świetlne. Ciężko zatem posądzać dzisiaj polityków o rzeczywistą chęć ułatwienia procesu wyborczego oraz zwykłe wsparcie dla modernizacji społeczeństwa. Cała para idzie obecnie w gwizdek, czyli jałowe spory rządzących z dziennikarzami, którzy ośmielili się wytknąć tym pierwszym przypadki nepotyzmu i konfliktu interesów. O frekwencji na co dzień się nie myśli, zresztą - czy politykom "milcząca większość" nie jest na rękę? No właśnie... Dlatego cała nadzieja w młodych. W Polsce Młodych.

Komentarze (1 - 4 z 4)

zaprzeproszeniem bla bla, a gdzie konkretne przykargumenty dlaczego ten sposób głosowania jest lepszy o normalnego, moim zdaniem łatwiej sfałszować wybory elektroniczne i nie istnieje mozliwość głosowania za kogoś, jak w przypadku głosowania elektronicznego, gdzie ktoś udostępni swoją kartę z podpisem elektronicznym
 0  
Proszę jeszcze raz przeczytać tekst, jest tam wyraźnie napisane, że e-głosowanie nie ma zastąpić normalnej procedury, ani że jest lepsze - ma tę procedurę ułatwić, uzupełnić i unowocześnić. Nie znam przykładu fałszerstw wyborczych w przypadku e-głosowania, bo takich nie było, więc o nich nie wspomniałem :) Pozdrawiam.
 0  
Żal mi cie usunąłeśmój komentarz
Dziecko do nauki !
 0  
e-głosowanie ma być alternatywą dla tradycyjnego głosowania - więc zawsze masz wybór, głosujesz jak chcesz.
 0