Łukasz Szewczyk18.02.2019 (11:50)15 komentarzy

"Pracowałem na czarno w Uber Eats". Reportaż wcieleniowy Dużego Formatu w nowoczesnej formie na Wyborcza.pl

Na łamach Dużego Formatu, magazynu Gazety Wyborczej ukazał się reportaż "Pracowałem na czarno w Uber Eats". Jego autor przez pół roku pod przykrywką rozwoził jedzenie po Warszawie rowerem, odkrywa w nim kulisy biznesu dostawczego Ubera. W sieci reportaż dostępny jet w nowoczesnej formie,
"Kilka miesięcy byłem kurierem. Rozwoziłem jedzenie w śniegu i smogu. Nigdy nie dostałem umowy. Teraz wiem, jak to jest, kiedy szefem jest aplikacja" - tak zaczyna się tekst autorstwa Piotra Szostaka, dostępny w dzisiejszym wydaniu "Dużego Formatu", magazynu "Gazety Wyborczej" znanego z publikacji głośnych i ważnych reportaży.
"Pracowałem na czarno w Uber Eats" to klasyczny reportaż wcieleniowy, który opowiada o tym, jak nowoczesne technologie wpływają na rynek pracy i relacje międzyludzkie. Dzięki działowi danych "Gazety Wyborczej" prowadzącemu na co dzień serwisy BIQdata.Wyborcza.pl i Sonar.Wyborcza.pl, ta znana reporterska forma zyskała nowe środki wyrazu, które przybliżają czytelnikowi opisywany przez autora świat.

Materiał Piotra Szostaka dostępny jest na Wyborcza.pl (extra.wyborcza.pl/ubereats) w atrakcyjnej wizualnie firmie - oprócz tekstu cyfrowi prenumeratorzy "Gazety Wyborczej" zobaczą fragmenty korespondencji reportera z Uberem i pośrednikiem, fragmenty umów proponowanych kurierom przez pośredników oraz opis optymalizacji podatkowej, do której uciekają się pośrednicy Ubera. Będą też mogli zapoznać się z danymi dotyczącymi indyjskiej wspólnoty w Polsce.

- Tekst Piotra aż prosił się o to, żeby potraktować go specjalnie. Tym razem koledzy nie postawili na skomplikowane rozwiązania, lecz chcieli dać czytelnikowi poczucie obcowania z porządną historią napisaną w starym, dobrym stylu. W tej prostej liniowej strukturze wszystko jest podporządkowane temu, co odkrył autor. Reportaż świetnie czyta się na dowolnym urządzeniu - mówi Vadim Makarenko, wydawca Wyborcza.Tech.

"Pracowałem na czarno w Uber Eats" to kolejny materiał przygotowany przez dział danych "Gazety Wyborczej" oraz zespół Wyborcza.Tech. Wcześniej czytelnicy dziennika mogli przeczytać także m.in.: artykuł Sylwii Czubkowskiej o kulisach afery Huawei w Polsce, tekst Piotra Szostaka o tym, jak transformuje się nasze miejsce pracy, a także materiał o wycince Puszczy Białowieskiej przygotowany przez zespół BIQdata.Wyborcza.pl i Sonar.Wyborcza.pl.

Komentarze (1 - 10 z 15)

Admin, wyłącz komentarze do artykułu! Bo zaraz zbiegną się tutaj trolle z pisuaru, na czele z poszczutym kotem w kolanko matołemB i radomską transwestytką Małgośką i będzie straszny smród :( Gazeta Wyborcza działa na pisuarowych trolli jak płachta na byka :D :D :D
 15  
Teraz tu będzie reklama "poczytnej" GW?
A co tam w Newsweeku?
 7  
95% Ukraincow pracuje na czarno w Polsce.
 10  
ta ci....

;D
 6  
ta ci....

;D
Nie odpuszczę! Będę się pod ciebie podszywał i cię ośmieszał, dopóki nie zrozumiesz, że pora odejść z tego portalu dla normalnych ludzi.

Twoje miejsce jest w klatce. W jednej klatce z kotem (tym samym kotem, którym cię niedawno poszczuli w kolanko).

Tyle w temacie.
 8  
Zapomniałeś, że wystarczy najechać na ikonkę monitora i sprawdzić IP. ;D Na dodatek zapomniałeś o swojej charakterystycznej pieczęci [3 mordy] Ciężki dzień w pracy, a może widziałeś nowe sondaże POparcia? ;D

buuuuuuuuuuuuahahahahah!!!
 6  
@johny'B
Cóż nieuku, widzę że jeszcze się nie nauczyłeś iż za pomocą ikonki monitora NIE MOŻNA SPRAWDZIĆ IP !!!
Drużyna pierścienia 18.02.2019 (18:40:27)
 2  
aż tak "tempy" nie jesteś,żeby nie wiedzieć o co mi chodzi? ;D
 0  
To o co Ci chodziło jest jednym, a to że nie wiesz o czym piszesz jest drugim.

I tyle w temacie !
Drużyna pierścienia 18.02.2019 (23:04:14)
 0  
Kolejny przykład szukania dziury w cały. Wie, o co mi chodziło, ale..... oj boli, oj boli, więc trzeba jątrzyć i prowokować, ehh...
 1