Ojciec Taduesz Rydzyk, szef Radia Maryja, nie ma powodów do zadowolenia, bo... absolwenci jego wyższej uczelni pracują dla krytykowanej przez niego telewizji TVN. Nazywa ich zdrajcami.
Wyobraźmy sobie młodego absolwenta, który ma do wyboru pracować w TV Trwam i TVN. Wybiera oczywiście to drugie bo prestiżowa stacja, bo możliwości rozwoju. A polityka i utarczki są na trzecim planie, po co ma się interesować taki montażysta, jaką frakcję wspiera jego pracodawca? Kończy tanią uczelnię i zaczyna karierę w stacji, która ma lepszą propozycję pracy - to jest biznes Dyrektorze :)
Przecież praca w każdej telewizji nie różni się niczym. "Zwykły" pracownik wszędzie musi bezwzględnie wykonywać polecenia z góry. Musi pracować zgodnie z linia przewodnią stacji. Choćby jak antyTuskowy był operator kamery w TVN-ie i tak zawsze musi go pokazać w dobrym świetle. A jeśli przypadkiem zbyt dobitnie pokaże np. łysinkę Tuska, to w telewizji robi złe wrażenie, to zawsze ten błąd może poprawić montażysta. I wcale nikt nie musi wydawać poleceń że tego i tego trzeba ośmieszyć a tego pokazać pozytywnie. W tv pracują ludzie inteligentni, każdy wie co ma robić by zachować pracę.
no ale ta wypowiedz o ksiezach ktorzy moga pic i potem prowadzic, jak to mowi rydzyk "kazdemu moze sie zdarzyc, to nie grzech" no to przegial pale.
Ja tam jestem ateista, ale z tego co wiem to 5 przykazanie z dekalogu (zbiór podstawowych nakazów moralnych obowiązujących pierwotnie wyznawców judaizmu, a następie przejęty przez chrześcijan, dla których jest podstawowym kanonem wiary. zrodlo wiki) chyba powinno sie tyczyc zwłaszcza duchownych :p
To jak taki Rydzyk mądry to niech da pracę wszystkim ludziom, którzy się u niego uczą w jego telewizji lub radiu. Każdy głupi przyzna rację tym ludziom, którzy poszli do tvn niż dla Rydzyka ( no chyba, że jest moherowym beretem) :)
Komentarze (1 - 10 z 21)
Ja tam jestem ateista, ale z tego co wiem to 5 przykazanie z dekalogu (zbiór podstawowych nakazów moralnych obowiązujących pierwotnie wyznawców judaizmu, a następie przejęty przez chrześcijan, dla których jest podstawowym kanonem wiary. zrodlo wiki) chyba powinno sie tyczyc zwłaszcza duchownych :p