Juliusz Braun stawia na cenzurę w TVP? Obecny prezes Telewizji Polskiej w nowej książce o rządach prezesów TVP twierdzi, że w telewizji publicznej nie ma miejsca dla Dody i Nergala.
Za komuny wyuczony komunę wyssał z mlekiem matki i komunistyczną cenzurę wprowadza !!!!! Dopóki pokolenie urodzone w latach 80/90 (która mało pamięta z za komuny) nie dojdzie do władzy dopóty będziemy mieli takie kwiatki i ustrój demokratyczno/komunistyczny
Nie mylcie cenzury z autocenzurą, którą wobec samego siebie prowadzi każda telewizja. Władze każdej telewizji i publicznej i prywatnej decydują co nadawać i kogo pokazywać. Niech ci co o komunie nie mają zielonego pojęcia przestaną o niej bełkotać i porównywać do niej obecne czasy. Trochę Dody szkoda bo choć prymitywna i nie umie się zachować to ładnie śpiewa. Nergala może TV Trwam przygarnie.
Panie prezesie Braun Pan chyba nie z bardzo rozumiesz pojęcie "telewizja publiczna" to ja Panu wytłumaczę: TVP czyli telewizja publiczna to jest-jak sama nazwa wskazuje- telewizja PUBLICZNA, czyli wszystkich OBYWATELI (bo to MY płacimy abonamenty a przy okazji pensję Panu, proszę Pana), natomiast nie jest to Pana telewizja PRYWATNA więc nie Pan będziesz decydował co i kogo MY OBYWATELE chcemy oglądać. Założysz se Pan swoją prywatną telewizję to możesz sobie cenzurować i decydować co się w niej będzie "puszczać" lub nie. A tak to tak: dotychczas "fruwała" mi Pani Doda, jak również nie "przejmował " mnie Pan Adam Nergal Darski, jednakże od teraz ŻYCZĘ sobie OGLĄDAĆ obu artystów, natomiast NIE ŻYCZĘ sobie aby Pan, Panie Braun, próbował mi tego zabraniać i uniemożliwiać. DZIĘKUJĘ i dobrze radzę- idź Pan stąd i nie denerwuj mnie więcej
Komentarze (11 - 18 z 18)
Po jakiemu to???