Gazeta Wyborcza z przepisami z najnowszej książki Jamiego Olivera
dlaczego pod gazetą szechtera Michnika nie można dodawać komentarzy
GDZIE WOLNOŚĆ SŁOWA ???
Nie jestem gejem,wolę dziewczynki. I powiem,ze chyba lepiej być gejem,niż taką męską pipą jak ty.... Znowu się przebrałeś w nick innego usera i łazisz za mną nieudaczniku - tylko na tyle cię stać..hehe A tak w ogóle to jestem zdumiony językiem którego używasz..., ja wolę prawą stronę, ale nie używam słowa "pedał" i wydaje mi sie,ze jestem mocno tolerancyjny. ty wolisz wszystko co na lewo od Pis,ale używasz wyrazu,który jest uznawany jako obraźliwy... się porobiło,nie?? :-)
I to jest to co kiedyś pisałem. więcej w tobie homofobii, nienawiści,zaściankowości i wszystkiego tego złego,co próbujesz wmawiać innym... Wiadomo kto wyprał twój mózg, teraz już raczej "musk".....hehehehee
@dsfdfdd.Uniemożliwili dodawanie komentarzy pod artykułem o Gazecie Wybiórczej bo nie mogli znieść obrzydliwej prawdy zawartej w komentarzach o tej Fabryce Kłamstwa z czerskiej.
Piebiak o manipulacjach TVN: W przedstawieniu okoliczności odwołania i powołania wiceprezesów sądu posłużono się perfidnym kłamstwem
Portal wPolityce.pl dotarł do treści skargi, którą wiceminister sprawiedliwości przesłał do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz do Rady Etyki Mediów. Łukasz Piebiak informuje w niej o szokującej manipulacji, której dopuściła się telewizja TVN w relacjonowaniu zmian personalnych w Sądzie Okręgowym w Warszawie.Metodą perfidnego kłamstwa posłużono się w przedstawieniu okoliczności odwołania i powołania wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie.W materiale pada dotyczące mnie stwierdzenie: „Wiceminister sprawiedliwości twierdzi, że to nowa prezes złożyła wniosek o powołanie nowych wiceprezesów”. Już samo w sobie zawiera ono wątpliwość („wiceminister twierdzi”), choć fakt powołania nowych wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie na wniosek nowej Prezes tegoż sądu, Pani Joanny Bitner, był i jest niepodważalny. Jasne komunikaty na ten temat zostały opublikowane zarówno przez Ministerstwo Sprawiedliwości, jak i Sąd Okręgowy w Warszawie. Również osobiście informowałem o tym w wypowiedziach publicznych dla mediów. W materiale Pani Ewy Koziak zacytowano moje słowa: „Myśmy odwołali trzech wiceprezesów i pani prezes Bitner wystąpiła o powołanie trzech innych”. Po tym zadaniu następuje bezpodstawne stwierdzenie dziennikarki TVN24, że „innego zdania jest Prezes Bitner”. Dowodem na to ma być kolejne nagranie z krótkim „nie” sędzi Joanny Bitner, mającym zaprzeczać moim słowom.— czytamy w oświadczeniu ministra Łukasza Piebiaka. Na czym polega manipulatorski zabieg? Owo „nie” padło kilka dni wcześniej w odpowiedzi na zupełnie inne pytanie: „Czy życzyła Pani sobie odwołania trzech wiceprezesów Sądu Okręgowego?”. Pani Prezes Joanna Bitner odpowiedziała przecząco, ponieważ prawo o ustroju sądów powszechnych nawet nie przewiduje możliwości składania przez prezesa sądu okręgowego wniosku o odwołanie wiceprezesa sądu. Nie ma takiej procedury! Dla dziennikarki TVN24 taki „szczegół” nie ma znaczenia. Wystarczyło wyciąć pierwsze pytanie z wcześniejszego nagrania, zmienić kontekst wypowiedzi i kłamliwy przekaz gotowy.— pisze Łukasz Piebiak do Rady Etyki Mediów o KRRiT. Zadaniem Łukasza Piebiaka ”prawda to elementarny wymóg, jaki powinny spełniać media, gdy biorą na siebie obowiązek informowania społeczeństwa. Obiektywizm i rzetelność dziennikarska są warunkiem uczciwego wypełniania roli „czwartej władzy”, która patrzy politykom na ręce. Również zwykła przyzwoitość wobec czytelników, słuchaczy i widzów wymaga dochowania przez media informacyjne podstawowych standardów merytorycznych i etycznych. Dla telewizji TVN24, promującej się hasłem „Cała prawda całą dobę”, powinno to być oczywiste.”
Niestety z przykrością i oburzeniem muszę stwierdzić, że zaprzeczeniem wszelkich standardów i norm obowiązujących media, również komercyjne, jest opublikowany 21 września 2017 r. w audycji „Fakty po Południu” TVN24 „reportaż” Pani Ewy Koziak poświęcony zmianom w sądownictwie. Materiał ten w godny ubolewania sposób posługuje się manipulacją, by osiągnąć efekt zdyskredytowania Ministerstwa Sprawiedliwości. (…)Wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec stosowania takich metod. To niedopuszczalna manipulacja, która uderza w wiarygodność moją, Ministerstwa Sprawiedliwości i przeczy zasadom obowiązującym rzetelne media.Bardzo proszę o zajęcie stanowiska w tej bulwersującej sprawie.— pisze Łukasz Piebiak.
POczytajcie sobie o tych manipulacjach antyPOlskiej POdbrukowej stacyjce żydowskiej
Komentarze (11 - 18 z 18)
dlaczego pod gazetą szechtera Michnika nie można dodawać komentarzy
GDZIE WOLNOŚĆ SŁOWA ???
I to jest to co kiedyś pisałem. więcej w tobie homofobii, nienawiści,zaściankowości i wszystkiego tego złego,co próbujesz wmawiać innym... Wiadomo kto wyprał twój mózg, teraz już raczej "musk".....hehehehee
Portal wPolityce.pl dotarł do treści skargi, którą wiceminister sprawiedliwości przesłał do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji oraz do Rady Etyki Mediów. Łukasz Piebiak informuje w niej o szokującej manipulacji, której dopuściła się telewizja TVN w relacjonowaniu zmian personalnych w Sądzie Okręgowym w Warszawie.Metodą perfidnego kłamstwa posłużono się w przedstawieniu okoliczności odwołania i powołania wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie.W materiale pada dotyczące mnie stwierdzenie: „Wiceminister sprawiedliwości twierdzi, że to nowa prezes złożyła wniosek o powołanie nowych wiceprezesów”. Już samo w sobie zawiera ono wątpliwość („wiceminister twierdzi”), choć fakt powołania nowych wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie na wniosek nowej Prezes tegoż sądu, Pani Joanny Bitner, był i jest niepodważalny. Jasne komunikaty na ten temat zostały opublikowane zarówno przez Ministerstwo Sprawiedliwości, jak i Sąd Okręgowy w Warszawie. Również osobiście informowałem o tym w wypowiedziach publicznych dla mediów. W materiale Pani Ewy Koziak zacytowano moje słowa: „Myśmy odwołali trzech wiceprezesów i pani prezes Bitner wystąpiła o powołanie trzech innych”. Po tym zadaniu następuje bezpodstawne stwierdzenie dziennikarki TVN24, że „innego zdania jest Prezes Bitner”. Dowodem na to ma być kolejne nagranie z krótkim „nie” sędzi Joanny Bitner, mającym zaprzeczać moim słowom.— czytamy w oświadczeniu ministra Łukasza Piebiaka. Na czym polega manipulatorski zabieg? Owo „nie” padło kilka dni wcześniej w odpowiedzi na zupełnie inne pytanie: „Czy życzyła Pani sobie odwołania trzech wiceprezesów Sądu Okręgowego?”. Pani Prezes Joanna Bitner odpowiedziała przecząco, ponieważ prawo o ustroju sądów powszechnych nawet nie przewiduje możliwości składania przez prezesa sądu okręgowego wniosku o odwołanie wiceprezesa sądu. Nie ma takiej procedury! Dla dziennikarki TVN24 taki „szczegół” nie ma znaczenia. Wystarczyło wyciąć pierwsze pytanie z wcześniejszego nagrania, zmienić kontekst wypowiedzi i kłamliwy przekaz gotowy.— pisze Łukasz Piebiak do Rady Etyki Mediów o KRRiT. Zadaniem Łukasza Piebiaka ”prawda to elementarny wymóg, jaki powinny spełniać media, gdy biorą na siebie obowiązek informowania społeczeństwa. Obiektywizm i rzetelność dziennikarska są warunkiem uczciwego wypełniania roli „czwartej władzy”, która patrzy politykom na ręce. Również zwykła przyzwoitość wobec czytelników, słuchaczy i widzów wymaga dochowania przez media informacyjne podstawowych standardów merytorycznych i etycznych. Dla telewizji TVN24, promującej się hasłem „Cała prawda całą dobę”, powinno to być oczywiste.”
Niestety z przykrością i oburzeniem muszę stwierdzić, że zaprzeczeniem wszelkich standardów i norm obowiązujących media, również komercyjne, jest opublikowany 21 września 2017 r. w audycji „Fakty po Południu” TVN24 „reportaż” Pani Ewy Koziak poświęcony zmianom w sądownictwie. Materiał ten w godny ubolewania sposób posługuje się manipulacją, by osiągnąć efekt zdyskredytowania Ministerstwa Sprawiedliwości. (…)Wyrażam zdecydowany sprzeciw wobec stosowania takich metod. To niedopuszczalna manipulacja, która uderza w wiarygodność moją, Ministerstwa Sprawiedliwości i przeczy zasadom obowiązującym rzetelne media.Bardzo proszę o zajęcie stanowiska w tej bulwersującej sprawie.— pisze Łukasz Piebiak.
POczytajcie sobie o tych manipulacjach antyPOlskiej POdbrukowej stacyjce żydowskiej