O nie - to był prawdziwy koszmar mojego dzieciństwa - codziennie po południu musiałem wysłuchiwać jak naprawdę kiepscy adepci sztuki aktorskiej próbują wiarygodnie zagrać swoją rolę. To było nie do zniesienia - a musiałem kątem ucha tego słuchać, bo mój ojciec codziennie oglądał. Powiecie "przecież teraz jest więcej tego szajsu niż kiedyś" - tak zgadza się, ale tam przynajmniej krajobraz się zmienia a w SAMW jest monotonia level hard.
Komentarze (1 - 10 z 18)
Kultowym serialem można nazwać, np. "Alternatywy 4", a nie to coś. Dobre ...
Kultowym serialem można nazwać, np. "Alternatywy 4", a nie to coś. Dobre ...