Radio: Liderem RMF FM z największym wzrostem, tracą ZET, Jedynka i Trójka

Żałośni, obleśni lewacy już się cieszą z tego, że Polskie Radio ma niższą słuchalność od prymitywnych stacji komercyjnych opartych na dennej playliście i graniu w kółko tych samych "hiciorów".
Niech się cieszą, bo to jest JEDYNE, z czego lewakom pozostało się cieszyć.
Na (moje) ogromne szczęście, niskie wyniki słuchalności Polskiego Radia wcale nie przełożą się na niskie wyniki PiS-u w jesiennych wyborach. A zdaje się, że właśnie na to liczą lewacy...
Przeliczą się! PiS to jest absolutny pewniak w jesiennych wyborach i zostawi POpapraną oPOzycję daleko w tyle! Ja będę się z tego cieszył, a lewacy będą załamani. Przez kilka lat w komentarzach internetowych obrzydzali PiS, obrażali wyznawców tej partii, bezpodstawnie nas POMAWIALI (przypisując nam różne wyssane z dwudziestego pierwszego palca bzdury, jak na przykład tę, że 1 to więcej niż 27) i cały ten wysiłek lewaków pójdzie na marne, bo my znowu wygramy! Trwamy i będziemy trwali, żeby Polska była Polską, a nie kolonią Ameryki!

Tyle na temat!

Największy ubaw jest taki, że grane jest tam w kółko to samo, te same "kawałki" dzień w dzień, ale codziennie w innej kolejności - tak aby CIEMNY LUD słuchający tych trzyliterowych stacji komercyjnych miał przynajmniej złudne wrażenie, że słucha codziennie czegoś innego...

PS. Gdyby mi ktoś chciał "pojechać", że nie słucham RMF-u, ale wiem, co jest grane, odpowiadam: nie trzeba słuchać, aby wiedzieć. Są strony internetowe publikujące playlisty stacji radiowych - wystarczy wejść, popatrzeć, przeanalizować. I wszystko jest jasne.

RMF-u faktycznie nie słucham - w moich odbiornikach radiowych ten prymitywny radiowęzeł NIGDY nie gości. Niemniej zdarza mi się go słyszeć nie z własnej woli, w miejscach publicznych. Miewam z nim czasami styczność w kawiarniach, w autobusach itp. Więc trochę się orientuję w tym, jak to radio brzmi. Skręca mnie już po kilku minutach słyszenia tego czegoś. Fuj!