Łukasz Szewczyk11.05.2017 (14:01)9 komentarzy

Programy lojalnościowe zachęcają do częstszych zakupów. Moja Biedronka najpopularniejsza

Z danych GfK wynika, iż liczba aktów zakupowych dokonywanych przez osoby posiadające kartę lojalnościową danej sieci detalicznej jest wyższa niż średnia liczba aktów zakupowych dla tej sieci.
Biedronka - sklep
Popularność programów lojalnościowych
Popularność programów lojalnościowych
Biorąc pod uwagę ten aspekt, najskuteczniejszą siecią jest Auchan. Częstotliwość zakupów dokonywanych przez posiadaczy kart "Skarbonka", która jest wydawana przez tę sieć, jest o 33 proc. wyższa niż średnia częstotliwość zakupów dla tej sieci. Jednocześnie warto podkreślić, iż przeciętna częstotliwość wizyt konsumentów w sklepach tej sieci to raz na 3 tygodnie (podobnie jest w sieci Tesco). Dla porównania skala odwiedzin w najpopularniejszej polskiej sieci, czyli Biedronce, to średnio 15 wizyt kwartalnie, czyli więcej niż raz w tygodniu.
Ogólnie rzecz biorąc Polacy uczestniczą średnio w trzech programach lojalnościowych różnych sieci detalicznych. Najpopularniejsze programy w Polsce to "Moja Biedronka" sieci Biedronka, w którym uczestnictwo deklaruje 65 proc. nabywców, "Clubcard" sieci Tesco (53 proc.), "Payback" (42 proc.) oraz wspomniana "Skarbonka" sieci Auchan (18 proc.).

Popularność programów lojalnościowych
Popularność programów lojalnościowych
Struktura posiadaczy kart lojalnościowych wśród klientów danej sieci kształtuje się następująco: kartę "Clubcard" posiada 74 proc. klientów Tesco, kartę "Moja Biedronka" posiada 60 proc. klientów Biedronki, a kartę "Skarbonka" posiada 40 proc. klientów Auchan.

- Wśród tzw. smart shopperów, którzy dokonują racjonalnych decyzji na podstawie cech produktu, starają się kupować produkty, które są im naprawdę potrzebne, a także potrafią efektywnie porównywać ceny różnych produktów i w różnych sklepach, 36 proc. deklaruje, że zawsze lub często bierze udział w programach lojalnościowych. W porównaniu z rokiem 2014 odsetek ten wzrósł w 2016 roku o 8 punktów procentowych - komentuje Aleksandra Dowgird, Project Manager w dziale Consumer Goods & Retail w GfK

Komentarze (1 - 9 z 9)

Oj wszystko o was wiedzą, co kupujecie, gdzie chodzicie, co robicie.
 6  
O ile jeszcze w Tesco korzystanie z karty Clubcard może się opłacać, bo zbiera się punkty wymienne na bony towarowe, do tego dodatkowe kupony zniżkowe kilka razy do roku + niższe ceny na niektóre produkty na półkach, o tyle Moja Biedronka to jakieś nieporozumienie.
Zbiera się te punkty i co? Na szmacianą zabawkę wartą 10zł, a której cena punktowa jest kilkukrotnie zawyżona?
Bez jaj.
 8  
Oj wszystko o was wiedzą, co kupujecie, gdzie chodzicie, co robicie.
Łoł i co z tego, jeśli jesteś w internecie to też jesteś śledzony na stronie ;)
zapomnij o tym, że nikogo nie obchodzisz. Twoje ruchy w sklepie, w internecie są cenne. Ich śledzenie pomaga w lepszym zarabianiu jak i dostosowywaniu się do ciebie.
 1  
Tyle tylko, ze w Biedronce aby dostac punkt, trzeba ( jesli dobrze pamietam ) za 40 zl. zakupy zrobic. A w Clubcard i Payback jest znacznie tansze zbieranie punktow.
 2  
Ciekawe czemu w zestawieniu nie ma wciskanych każdemu klientowi kart stacji benzynowych. Czyżby ludzie się jorgnęli, że aby otrzymać jakąś wartościową nagrodę trzeba cysternę paliwa zatankować?
 2  
Artykuł sponsorowany na zlecenie Jeronimo Martins Polska Sp.z.o.o dla MEDIA2 Priva.pl Sp z.o.o
 1  
niektóre produkty są obniżone tylko dla posiadaczy karty, chociaż ja i tak z niej nie korzystam.
 1  
"Jednocześnie warto podkreślić, iż przeciętna częstotliwość wizyt konsumentów w sklepach tej sieci to raz na 3 tygodnie (podobnie jest w sieci Tesco). Dla porównania skala odwiedzin w najpopularniejszej polskiej sieci, czyli Biedronce, to średnio 15 wizyt kwartalnie, czyli więcej niż raz w tygodniu."

Nie dziwne skoro niedługo Biedronki będą budować w mieszkaniach... Są lokacje, gdzie Biedronka obok Biedronki stoi w odległości kilometra czy dwóch.
 0  
Łoł i co z tego, jeśli jesteś w internecie to też jesteś śledzony na stronie ;)
zapomnij o tym, że nikogo nie obchodzisz. Twoje ruchy w sklepie, w internecie są cenne. Ich śledzenie pomaga w lepszym zarabianiu jak i dostosowywaniu się do ciebie.
Wystarczy że podasz Pani w kasie swój kod pocztowy, który nie jest potrzebny tylko dla statystyk z jakich dzielnic klienci robią zakupy akurat w danym sklepie...
 0