Artukuł sponsorowany22.03.2021 (11:47)
Jak sprawdzić domenę przed rejestracją?
Zanim zdecydujesz się na dany adres, warto żebyś poświęcił czas na jego weryfikację. Kiedy już zaczniesz go używać, zainwestujesz w logo i stronę, to późniejsza zmiana może się wiązać ze zbędnymi kosztami. Bez wcześniejszego wglądu może się okazać, że wybierzesz domenę, która będzie stwarzać problemy wizerunkowe czy stanowić przyczynę komplikacji z jej pozycjonowaniem w Google.

Weryfikacja domeny - jak to zrobić?
Żeby sprawdzić dany adres, możesz skorzystać z darmowych, a także z płatnych narzędzi. Warto upewnić się m.in. co do tego, jaka jest historia danego adresu, co znajdowało się na nim kiedyś, jakie prowadzono działania marketingowe i nie tylko. Sprawdzanie domeny zacznij od:• Google.pl - dzięki tej najpopularniejszej na świecie wyszukiwarce stron możesz dowiedzieć się, co znajdowało się pod danym adresem w przeszłości. Wpisz site:twojadomena.pl i zobacz, co pojawią się jakieś rezultaty. Jeśli domena jest dostępna do rejestracji, to najczęściej nic nie będzie widoczne, ale możliwe, że Google nie wyindeksowało wszystkich podstron i wyświetli się kopia serwisu. Sprawdzenie tematyki strony, pozwoli ci uniknąć nazwy, która była dotąd wykorzystywana np. do nielegalnej działalności.
• Archive.org/web/ - czyli archiwum internetu. Wystarczy, że podasz adres, a zobaczysz, jak dana strona wyglądała nawet kilkanaście lat temu. Dzięki temu możesz prześledzić, jakie serwisy prowadzono pod danym adresem, jaka była ich tematyka.
• Weryfikacji linków prowadzących do strony - najlepiej skorzystaj z narzędzi, takich jak Ahrefs oraz Majestic SEO. Są one płatne, ale podstawowe informacje możesz pozyskać bez konieczności uiszczania opłaty. Możliwe, że do domeny prowadzą ogromne ilości odnośników, które pochodzą ze SPAMu. W Majestic SEO zwróć uwagę na wartość parametrów TF i CF. Pierwszy wskazuje na jakość linków, a drugi - na ich liczbę. Najlepiej, żeby były one jak najwyższe, ale oba jednocześnie. Wartościowa jest domena, która ma np. TF=25 i CF=28, a złym wyborem taka o parametrach TF=1 i CF=40. Jeśli do domeny prowadzą słabej jakości odnośniki, to może to oznaczać, że będziesz mieć trudności z uzyskaniem wysokiej pozycji w Google na najważniejsze dla twojego biznesu słowa kluczowe. Słabe linki utrudniają pozycjonowanie serwisu. Warto również zwrócić uwagę na anchory odnośników, które prowadzą do strony. Jeśli są w różnych językach, np. rosyjskim czy chińskim, to może świadczyć o tym, że domena mogła być zaatakowana przez roboty spamujące, co również często jest przyczyną późniejszych kłopotów w kampanii SEO.
• Weryfikacji widoczności w Google - najczęściej domena, która od dłuższego czasu jest nieużywana, nie będzie pojawiać się w wynikach wyszukiwania na żadne zapytania, ale możesz trafić na takie nazwy, które nadal wyświetlą się w SERP-ach (Search Engine Results Page). Często wyindeksowanie całej strony zajmuje Google nawet wiele miesięcy. Dzięki narzędziom, takim jak Senuto czy Semstorm możesz sprawdzić, jak zmieniała się widoczność strony. Jeśli np. kilka miesięcy wcześniej nastąpił ogromny spadek widoczności, to może to świadczyć o problemach, które mogły być przyczyną rezygnacji z danej domeny. Nie jest czymś zaskakującym, jeśli ta widoczność obniżała się stopniowo - to naturalne, jeśli abonent nie przedłużył domeny.
• Raportu przejrzystości - pomocne może okazać się też narzędzie Google, które znajdziesz tutaj: transparencyreport.google.com/safe-browsing/search?hl=pl. Korzystając z niego, upewnisz się, jaka jest historia danej domeny i dowiesz się, czy była ona używana do rozsyłania SPAMu i czy w związku z tym znajduje się na blacklistach. Jeśli tak by było, to oznacza to, że mogą pojawić się trudności z docieraniem do adresatów poczty e-mail wysyłanej z adresów z rozszerzeniem w takiej domenie.
Dzięki tym kilku krokom możesz uniknąć rejestracji adresu, który będzie stanowić przyczynę problemów. Poświęć czas na weryfikację, a wtedy prawdopodobnie podejmiesz lepszą decyzję.