21.08.2012 (14:27)brak komentarzy
86 mln zł warte wzmianki o Euro 2012 w social media
Ponad 86 milionów złotych może wynosić wartość promocyjna wzmianek o Euro 2012 w mediach społecznościowych w 5 europejskich krajach - wynika z analizy międzynarodowej sieci eBuzzing reprezentowanej w Polsce przez agencję Think Kong.
Z analizy przeprowadzonej przez sieć eBuzzing we Francji, Hiszpanii, Włoszech, Niemczech oraz Wielkiej Brytanii wynika, że platformą społecznościową, która generowała zdecydowanie największą liczbę wzmianek na temat Euro 2012 był Twitter. Aż 87 proc. ogólnej liczby wypowiedzi na temat mistrzostw pojawiających się w social media pochodziło z tego serwisu. Łącznie wzmianki o Euro 2012 pojawiły się w krótkich komunikatach (tweetach) prawie 600 tysięcy użytkowników Twittera. Według szacunków eBuzzing internetowe wpisy na Twitterze o Euro 2012 w 5 językach mogły dotrzeć łącznie do blisko 539 milionów osób. Popularność turnieju w Internecie - mierzona liczbą publikacji- rosła z dnia na dzień i największą wartość osiągnęła w dniu finału.
Analiza została przeprowadzona w czasie (8 VI-1 VII) mistrzostw Europy w piłce nożnej UEFA EURO 2012, odbywających się w Polsce i na Ukrainie. Wyniki oparto na analizie internetowych publikacji w pięciu krajach - Francji, Hiszpanii, Włoszech, Niemczech oraz Wielkiej Brytanii.
Aktywność użytkowników w mediach społecznościowych ma konkretną wartość promocyjną, którą da się wyrazić w złotówkach czy Euro. Kalkulację wartości wzmianek o Euro 2012 oparto na wskaźniku OTS - opportunity to see, który określa liczbę możliwych kontaktów z treściami dotyczącymi mistrzostw. 86 milionów złotych to wyliczony w ten sposób, przybliżony ekwiwalent reklamowy wzmianek na Twitterze, Facebooku, forach i blogach dotyczących Euro 2012 w ciągu jednego miesiąca - komentuje Norbert Kilen z agencji Think Kong reprezentującej eBuzzing w Polsce i specjalizującej się w promocji marek w social media
Ciekawe, że nie we wszystkich krajach buzz wokół Euro 2012 był równie intensywny. Najrzadziej o mistrzostwach mówili Niemcy, najczęściej Brytyjczycy. Niebagatelny jest też wpływ najpopularniejszych użytkowników społecznościowek. Jednym z najbardziej wpływowych komentatorów Euro 2012 był m.in. hiszpański piłkarz Gerard Piqué, którego wpisy na Twitterze śledzi prawie 4 miliony osób - dodaje Norbert Kilen z agencji Think Kong
Analiza została przeprowadzona w czasie (8 VI-1 VII) mistrzostw Europy w piłce nożnej UEFA EURO 2012, odbywających się w Polsce i na Ukrainie. Wyniki oparto na analizie internetowych publikacji w pięciu krajach - Francji, Hiszpanii, Włoszech, Niemczech oraz Wielkiej Brytanii.
Think Kong
Komentarze