26.05.2014 (14:52)19 komentarzy
Niedźwiecki: Odszedłem z Trójki, bo Skowroński zrobił rozpierduchę. Co dalej z listą?
Jak spotkam kogoś, kto mógłby mnie zastąpić, chętnie się odsunę od "Listy przebojów Trójki" - zdradza w wywiadzie dla Wprost Marek Niedźwiecki, dziennikarz radiowej Trójki. Zdradza także dlaczego zniknął na kilka lat z radiowej Trójki.
Oswoiłem samotność, nigdy nie chciałem się wiązać, mieć żony, dziecka. Nie chcę zajmować się fikcyjną walką o to, żeby Polska była lepsza - zdradza w wywiadzie dla Wprost Marek Niedźwiecki, jeden z najbardziej rozpoznawalny głos radiowej Trójki.
Popularny dziennikarz przyznaje, że coraz częściej myśli rezygnacji z prowadzenia kultowej "List przebojów Trójki".
Jest taka stagnacja, że nie wiem, jak z tego wybrnąć. Ludzie piszą, że jest nudno jak w dawnym "Koncercie życzeń". Jak tak dalej pójdzie, to trzeba będzie odejść. Jak spotkam kogoś takiego, kto mógłby mnie zastąpić, chętnie się odsunę - mówi Niedźwiecki
Niedźwiecki wraca także do krótkiego romansu z Radiem Złote Przeboje. Przyznaje, że za chwilowe odejście z Trójki został skrytykowany przez słuchaczy.Myślałem, że przechodzę do innej rozgłośni, bo obraziłem się na sytuację panującą wówczas w Trójce: "Lista" miała mieć 25 lat i planowaliśmy duży koncert na Agrykoli, ale Krzysiek Skowroński, który został wtedy dyrektorem, powiedział, że koncert się nie może odbyć, bo się będzie kojarzył z 25-leciem stanu wojennego. Wymyślił też trzygodzinne koncerty w piątki rano i w związku z tym moje "W tonacji Trójki" trwało 18 minut zamiast godziny. Skowroński zachowywał się jak rozbójnik. Rozpierduchę tu zrobił i ja byłem przekonany, że to jest powód do odejścia z Trójki. Koledzy mi mówili, że moje przejście jest ukartowane na wyższych szczeblach. Nie chciałem wierzyć. Byłem przekonany, że sam podejmuję decyzję. Dostałem od słuchaczy straszną, przepraszam za słowo, zjebkę - mówi w wywiadzie dla Wprost Marek Niedźwiecki
Z kolei w ostatnich tygodniach słuchacze atakują Niedźwieckiego za udział w programie "Kuba Wojewódzki.Kiedyś obiecałem, że nigdy się na to nie zgodzę. (...) Poszedłem, żeby zadać mu proste pytanie: kiedy oddasz taśmy do naszej fonoteki, które wypożyczyłeś ponad 20 lat temu? Zapytał, czy chodzi o Republikę, Róże Europy i Sztywny Pal Azji. To były taśmy matki. Nie ma kopii. W fonotece jest odnotowane, że wypożyczył i nie oddał. Teraz obiecał, że to w końcu zrobi. (...) Zaraz wyjeżdżam na sześć tygodni i mam nadzieję, że moja nieobecność pomoże mi się zorientować, czy mogą się tu koledzy beze mnie obejść, czy jestem tu komuś potrzebny - mówi Niedźwiecki
Pełny wywiad z Markiem Niedźwieckim w nowym numerze (22/2014) tygodnika Wprost. W sprzedaży od 26 maja 2014 roku.Wprost
Komentarze (1 - 10 z 19)
Spadaj facet i wstydu sobie oszczędź.
==============
Skowroński, byłeś zły ileś lat temu. Teraz jest internet.
Spadaj facet i wstydu sobie oszczędź.
Może warto pójść w ślady rozgłośni które grają nonstop z małą ilością jingli oraz wprowadzić inną porę wiadomości które o każdej pełnej godzinie lecą we wszystkich rozgłośniach. Proponuje by były wiadomości pełne na 15 min przed pełną a skróty 15 min po pełnej. Bardzo chętnie bym wrócił do radia bo bardzo dużo spędziłem godzin za konsoletą dj oraz wiele lat w reklamie radiowej...
Rozumiem że Niedźwiedzki chce odejść bo jak nie ma dynamizmu w programie to coraz jest mniej słuchaczy a nuda to najgorsza rzecz dla stacji bo mniej reklamodawców...
Trójka jest stacją dla ludzi MYŚLĄCYCH którzy nigdy nie kupią komercyjne papki.