Równi i równiejsi wobec abonamentu RTV

Minął termin przewidziany na konsultacje społeczne projektu nowelizacji tzw. ustawy abonamentowej. W stanowiskach instytucji biorących udział w konsultacjach międzyresortowych zwracają uwagę zwłaszcza opinie wskazujące, że pomysł włączenia części dostawców usług telewizyjnych do ściągania opłat abonamentowych stanowi zagrożenie dla wartości konstytucyjnych i norm prawa europejskiego. Jako jedna z pierwszych na problem ten zwróciła uwagę Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
W swoim stanowisku KPRM zauważa, że projekt nowej ustawy w różny sposób traktuje poszczególne grupy konsumentów de facto tej samej usługi. W myśl nowych przepisów bowiem, inaczej potraktowane zostałyby osoby korzystające z naziemnej telewizji cyfrowej, które nie zawierały nigdy umowy z operatorem telewizji płatnej, a inaczej abonenci np. telewizji kablowych. Zdaniem KPRM, takie uprzywilejowywanie jednej grupy odbiorców kosztem drugiej jest całkowicie bezzasadne.

Na nierówności w traktowaniu konsumentów wskazuje także Rządowe Centrum Legislacji. Rządowi prawnicy zauważyli, że obowiązek przekazywania Poczcie Polskiej danych odbiorców płatnej telewizji - na podstawie czego egzekwowany byłby abonament - nie będzie obowiązywać w odniesieniu do umów zawartych po dniu wejścia w życie ustawy. Informacje o odbiorcach miałyby być przekazywane bowiem przez dostawców telewizji płatnej jedynie na żądanie Poczty.

W opinii KPRM sytuacje takie mogą mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie i strukturę rynku medialnego. Można bowiem oczekiwać, że w wyniku wejścia projektowanych rozwiązań w życie, klienci będą rezygnować z płatnej telewizji, m.in. na rzecz serwisów pirackich.

Minister Rozwoju i Finansów ma z kolei istotne wątpliwości względem fundamentalnego dla całego projektu domniemania posiadania odbiornika telewizyjnego przez odbiorcę końcowego. Urzędnicy Ministerstwa Finansów uważają, że jedną z konsekwencji nowych przepisów będzie narzucenie na bardzo małe podmioty takich samych obowiązków, jak na duże, co jest nieproporcjonalne i niezgodne ze Small Business Act oraz zasadą tworzenia dogodnych warunków funkcjonowania dla małych i średnich firm. W ten sposób proponowane przepisy okazują się niezgodne z założeniami ogłoszonej przez rząd i wicepremiera Morawieckiego Konstytucji dla Biznesu. Projekt nakłada nieproporcjonalne obowiązki także na samych dostawców usług telewizji płatnej.

Nowa ustawa abonamentowa w obecnym kształcie nie spełnia swojego podstawowego celu,
czyli wspierania powszechności płacenia abonamentu. Wprowadza rozwiązania, które traktują obywateli w sposób wybiórczy i obejmują swym zasięgiem jedynie część społeczeństwa. Jest to sprzeczne z konstytucyjną zasadą powszechności opodatkowania oraz prawem europejskim w zakresie niedyskryminacji obywateli w życiu gospodarczym oraz równości usługodawców niezależnie od stosowanych technologii.

Krytyczne uwagi do projektu zgłosiły także izby samorządu gospodarczego telekomunikacji i mediów, o czym szerzej informujemy TUTAJ.