Cały sport w jednym dekoderze? Bój o telewizyjne prawa sportowe

Przez wiele lat kibice piłki nożnej mogli mieć pewność, że wykopując abonament Canal+ zyskują dostęp do bogatej oferty piłkarskiej - polska liga i kilka ważnych lig europejskich w jednym miejscu. Rozczarowanie pojawiło się w połowie 2015 roku, gdy polski rynek telewizyjny postanowiła podbić Grupa Eleven Sports rozbijając sportowy układ. Nowy i zarazem ostry gracz spowodował, że z Canal+ utracił prawa do ligi hiszpańskiej, włoskiej i francuskiej, a z kolei Polsat Sport utracił prawa do popularnej w naszym kraju Formuły 1. To spowodowało spore zamieszanie na rynku i obawa kibiców o utratę dostępności do swoich ulubionych rozgrywek. Teraz my
Czy w Polsce potrzebny jest wyspecjalizowany pakiet sportowy? Obecnie pakiet Eleven Sports dostępny jest w ofertach wszystkich platform satelitarnych (Cyfrowy Polsat i nc+) oraz u większości operatorów sieci kablowych. Dlatego można powiedzieć, że strata praw Canal+ czy Polsatu na rzecz Eleven Sports dziś już nie jest aż tak bolesna. Przy takich przetasowaniach, aby utrzymać dostęp do meczów swojej ulubionej drużyny wprawdzie nie trzeba zmieniać operatora, ale trzeba wydać dodatkowe pieniądze na wykupienie abonamentu Eleven Sports (około 15 -10 zł, w zależności od oferty). Mimo to trzeba przyznać, że plusem takiego pakietu sportowego jest zakończenie "wyłączności", czyli ograniczenia praw sportowych do jednej platformy. Dzięki temu abonenci Cyfrowego Polsatu w swoich dekoderach przykładowo zyskali dostęp do popularnej ligi hiszpańskiej, a abonenci nc+ do Formuły 1.

Kolejne zmiany czekają nas już latem tego roku. Kilka tygodni temu informowaliśmy, że już od najbliższego sezonu (2017/2018) mecze Bundesligi będą pokazywane na antenach Eleven Sports. To oznacza, że Bundesliga znika z Eurosport 2. W tym przypadku zmiana także nie powinna być zbyt bolesna dla kibiców niemieckiej piłki nożnej, bo dostęp do pakietu Eleven Sport jest u większości dużych operatorów. Z pewnością dla niektórych kibiców będzie wiązało się to z wydaniem dodatkowych pieniędzy, na wykupienie abonamentu.

Trudniejsza dla kibiców może być sytuacja z Ligą Mistrzów. Obecnie trwa wyczekiwanie na oficjalne potwierdzenie informacji dotyczących przyszłości tych popularnych rozgrywek. Wiele wskazuje na to, że prawdopodobnie od sezonu 2018/2019 Ligę Mistrzów będzie pokazywała Grupa Polsat.. Informacja ta wywołała sporo emocji wśród widzów, szczególnie abonentów platformy nc+, która obecnie pokazuje mistrzowskie rozgrywki na swoich antenach. Jednak ta zmiana może okazać się dobra dla kibiców. Wprawdzie Polsat nie zdradza planów dotyczących transmisji Ligi Mistrzów, ale można spodziewać się, że niektóre mecze powrócą do ogólnodostępnego Polsatu. Dodatkowo większość spotkań będzie można obejrzeć na kanałach Polsat Sport, które dziś są dostępne szeroko w Cyfrowym Polsacie, w kablówkach oraz w Internecie (Ipla). Ta zmiana może oznaczać lepszy dostęp do Ligi Mistrzów, która dziś jest ograniczona wyłącznie do telewizyjnych kanałów platformy nc+.

Przed polskimi kibicami piłki nożnej jeszcze jedna, najważniejsza rozgrywka o prawa Ekstraklasy (od sezonu 2019/2020). Canal+ z pewnością będzie miał mocnych konkurentów z Grupą Eleven Sports na czele. Tym bardziej, że sportowy rynek telewizyjny mocno się zmienił w ostatnich latach, więc rozwiązań i pomysłów może być sporo (np. sprzedaż praw jednemu nadawcy lub podział na kilku). Wiele zależeć będzie od tego czy Ekstraklasa będzie liczyła tylko na spore pieniądze czy też na lepszą promocję polskiej piłki przez szeroką dostępność do meczów Ekstraklasy. Przed nami z pewnością gorący bój o polską Ekstraklasę.

Znacznie miej emocji budzi kwestia pozyskiwania nowych praw przez TVP Sport czy Eurosport, bo kanały tych nadawców są bardziej szeroko dostępne u praktycznie u wszystkich operatorów. Często bez dodatkowych opłat, w podstawowych pakietach.

Cały sport w jednym dekoderze?
Wygodna kanapa, jeden dekoder, jeden pilot i dostęp do całego sportu. To marzenie niejednego kibica. W przypadku platform satelitarnych jeszcze długo nie będzie to możliwe, bo sport to wciąż jeden z czołowych wyznaczników wyboru operatora. Chociaż "satelitarni szperacze" szukają różnych elastycznych, ale niekoniecznie ekonomicznych, rozwiązań - wykupując oferty obu platform (np. dokupując do Cyfrowego Polsatu abonament nc+ z samym Canal+ i nSport+ lub dokupując do oferty nc+ mniejszy pakiet z dostępem do sportowych Polsatów).

Można powiedzieć, że w najlepszej sytuacji są abonenci telewizji kablowych, gdzie "wyłączność" na kanały sportowe praktycznie nie obowiązuje. Dzięki temu wielu abonentów kablówek, w jednym dekoderze, obok pakietu Polsat Polsat często mają także Canal+ Sport czy Eleven Sports, a TVP Sport czy Eurosport nie wspominając. Także tutaj dostęp do pełnej oferty niekoniecznie jest atrakcyjny cenowo, szczególnie w zakresie pakietów Premium TV. Jednak w tym przypadku kibic może spać w miarę spokojnie jesli chodzi o kolejne rozstrzygnięcia przetargowe. Dodatkowo kablowi operatorzy kuszą łączonymi usługami (jak np. telewizja z szybkim Internetem). Minusem jest jednak ograniczony zasięg usług.

Dekoder TV z długimi umowami? Jest internet
Nie można jednak zapominać także o tym, że dzisiaj telewizję i sport "na żywo" można legalnie oglądać w internecie. Tym bardziej, że młodzi coraz częściej deklarują, że rezygnują z tradycyjnej telewizji na rzecz oglądania treści w sieci. Z drugiej strony platforma internetowa może być dobrym rozwiązaniem na uzupełnienie oferty, gdy jakiegoś kanału brakuje w ofercie operatora telewizyjnego z którego usług korzystamy. Na razie internetową ofertę, jeśli chodzi o dostępność, najbardziej rozbudowaną mają Polsat (Ipla.pl) oraz Eleven Sports (Elevensports.pl) - w tym przypadku sportowe treści "na żywo" można oglądać nie tylko na ekranie komputera czy na urządzeniach mobilnych, ale także w Smart TV - rozwiązanie przydatne dla tych, którzy lubią oglądać sport na telewizyjnym ekranie. Co ważne, obie platformy są ogólnodostępne. Wiele transmisji sportowych w internecie pokazuje także Telewizja Polska (sport.tvp.pl) czy Eurosport (Eurosport Player). Jak na razie pod tym względem odstaje platforma nc+, która wprawdzie oferuje dostęp do sportu online, ale jest on ograniczony wyłącznie dla posiadaczy dekoderów operatora. Na szczęście nc+ od dawna zapowiada uruchomienie nowego serwisu online, który ma być uwolniony od telewizyjnych dekoderów i znacznie ułatwić dostęp do treści Canal+ w Internecie czy na urządzeniach mobilnych.