Łukasz Szewczyk13.09.2018 (12:05)1 komentarz

Spektakl "Wszystko o mojej matce" na żywo w TVP Kultura

TVP Kultura szykuje transmisję wielokrotnie nagradzanego przedstawienia "Wszystko o mojej matce".
Spektakl "Wszystko o mojej matce"
Nawiązujący do tytułu głośnego filmu Pedra Almodóvara, spektakl "Wszystko o mojej matce" został zrealizowany w 2016 roku. Jest osobistym projektem jego twórców - reżysera Michała Borczucha i aktora Krzysztofa Zarzeckiego, którzy doświadczyli śmierci swoich matek. Autorem tekstu opartego na wspomnieniach obu artystów jest Tomasz Śpiewak. Pełen czarnego humoru, ironii i groteski spektakl traktuje nie tyle o kobietach, co o przeżywających żałobę mężczyznach. Akcja "Wszystko o mojej matce" została umiejscowiona w jednej ze scen postindustrialnej, minimalistycznej przestrzeni Łaźni Nowej, pośród niewielu rekwizytów.
"Wszystko o mojej matce" to aktorski popis Krzysztofa Zarzeckiego i partnerujących mu: Moniki Niemczyk, Iwony Budner, Haliny Rasiakówny, Eweliny Żak, Marty Ojrzyńskiej i Dominiki Biernat. Autorką scenografii jest Dorota Nawrot, a muzykę skomponował Bartosz Dziadosz.

Spektakl uhonorowano m.in. Grand Prix 23. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej, Pierwszą Nagrodą Festiwalu Dramaturgii Współczesnej "Rzeczywistość Przedstawiona", Grand Prix 57. Kaliskich Spotkań Teatralnych oraz nagrodą Transfer 2016 za najlepsze przedstawienie w sezonie 2016/17. Teatr Łaźnia Nowa z Nowej Huty jest stowarzyszony w międzynarodowej sieci Trans Europe Halles, skupiającej najważniejsze europejskie niezależne instytucje i centra kultury.

Transmisja spektaklu "Wszystko o mojej matce" we wtorek (18 września 2018 roku) o godz. 20:20 na antenie TVP Kultura.

Projekt artystów nowohuckiego teatru Łaźnia Nowa zostanie poprzedzony rozmową Jakuba Moroza z dyrektorem teatru Bartoszem Szydłowskim, a tuż po spektaklu widzowie obejrzą spotkanie z reżyserem Michałem Borczuchem i aktorami występującymi w przedstawieniu.

Komentarze (1 - 1 z 1)

W końcu coś ciekawego... coś na co długo czekaliśmy.
Szkoda, że nie w HD
 1  

Polecamy