Łukasz Szewczyk17.04.2019 (13:02)2 komentarze

Gazeta Wyborcza stawia na mobilny dostęp do treści

Aleksandra Karpińska-Gugała objęła nowe stanowisko w strukturach działu technologii Gazety Wyborczej. Jako Product Owner zajmie się przede wszystkim rozwojem wszystkich aplikacji mobilnych dziennika.
Aleksandra Karpińska-Gugała
Aleksandra Karpińska-Gugała
Aleksandra Karpińska-Gugała odpowiada m.in. za wsparcie sprzedaży prenumeraty in-app, prowadzenie badań potrzeb odbiorców oraz testów użyteczności, aby móc tworzyć atrakcyjne i intuicyjne dla użytkowników narzędzia, jeszcze lepiej dopasować funkcjonalności aplikacji "Gazety Wyborczej" oraz wypracować skuteczny model sprzedaży subskrypcji cyfrowych w aplikacjach mobilnych.
- Zaangażowanie Aleksandry w ciągu ostatniego roku w rozwój nowych funkcjonalności aplikacji "Gazety Wyborczej" przełożyło się na znaczące zwiększenie liczby jej użytkowników i podwyższenie jej ocen w sklepach. Jako Product Owner będzie miała dostęp do zasobów, które pozwolą zapewnić dalszy dynamiczny rozwój wszystkich aplikacji mobilnych "Gazety Wyborczej" z uwzględnieniem celów działów biznesowych dziennika oraz potrzeb jego redakcji - mówi Joanna Mosiej-Sitek, zastępca wydawcy "Gazety Wyborczej".

Aleksandra Karpińska-Gugała współpracę z Agorą rozpoczęła w 2015 r. w dziale projektów specjalnych. Do jej obowiązków należały crossmediowe realizacje łączące narzędzia reklamowe serwisów Wyborcza.pl, Gazeta.pl oraz czasopism. W 2017 r. została liderem zespołu lifestyle'owych projektów z zakresu content marketingu. Od 2018 r. Karpińska-Gugała pracuje jako Project Manager aplikacji mobilnych w zespole IT, w którym odpowiada za rozwój i utrzymanie aplikacji Wyborcza, Wysokie Obcasy Extra!, Książki. Magazyn do czytania oraz Clou.

Komentarze (1 - 2 z 2)

Może czas postawić na Prawdę..?
 5  
Jak reagować na antykościelne ataki?
W ostatnim czasie można zauważyć bardzo niepokojące zjawisko, coraz częściej Kościół w Polsce jest atakowany. Powstaje istotne pytanie: jak powinniśmy reagować na te wszystkie, często niesłuszne ataki?
W kampaniach antykościelnych, których celem jest zniechęcenie ludzi do wszystkiego, co z Kościołem jest związane, chodzi głównie o kolejne manipulacje społeczeństwa. To jest główny cel wszystkich ataków. Dlatego nie oszukujmy się – naiwnością byłoby mieć nadzieję, że atmosfera wokół Kościoła się poprawi. Wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze gorzej. Środowiska liberalne obyczajowo nigdy nie zaakceptują „gracza”, który stoi i mówi wyraźnie, że czegoś nie można robić, bo to jest zło albo po prostu szerzy takie wartości, które skłaniają człowieka do refleksji i w ogóle do myślenia. Trzeba o tym zawsze pamiętać – Kościół był, jest i będzie atakowany. Te wszystkie ataki coraz bardziej się nasilają w ostatnim czasie wobec hierarchów Kościoła, jak również księży pracujących w wspólnotach parafialnych. Można tu zaliczyć wszelkiego rodzaju niesłuszne oskarżenia – pomówienia czy wymyślone historie mające tylko jeden cel – ogłupienie całego społeczeństwa. Szczerze mówiąc, zmartwiłbym się, gdyby było inaczej. Zacząłbym się zastanawiać, czy czegoś nie zgubiliśmy, czy za bardzo nie dostosowaliśmy się do nowoczesnego świata. W takiej sytuacji stracilibyśmy wszystko, bo my przecież – chrześcijanie i powołani do służby w Kościele Chrystusowym – „nie jesteśmy z tego świata”.
 0