Superstacja rezygnuje z publicystyki, zmieni się w telewizyjny tabloid

Władze Superstacji pracują nad nową koncepcją kanału. Już w czerwcu telewizja Superstacja niespodziewanie przestała zajmować się polityką. Decyzję nadawca tłumaczył tym, że większą popularnością cieszą się programy bez tematów politycznych. W ostatnich tygodniach ze stacją pożegnali się czołowi dziennikarze stacji, m.in. Eliza Michalik oraz Kuba Wątły. To jednak nie koniec zmian. W tym tygodniu podjęto decyzję, że z ramówki znikają programy publicystyczne. Od przyszłego tygodnia widzowie nie zobaczą już takich audycji jak "Polska w kawałkach Grzegorza Jankowskiego", "Rozmowa dnia" Jacka Żakowskiego i Marka Czyża, "Debata Grzegorza Łaguny", "Czyż nie...?", "Tydzień zleciał", "Dookoła świata" i "REdAKCJA?" oraz interaktywnego "Bez ograniczeń".

W ramówce pozostają rozrywkowe programy "Na tapecie", "Wojtek Jagielski na żywo" i "Drozda na weekend" oraz informacyjne: "Raport", "Informacje dnia" oraz "Finał dnia"

Jak podaje Presserwis, zmiany mają charakter przejściowy, a "nad docelową ramówką prace trwają". Wiele wskazuje na to, że nowa koncepcja kanału zostanie zaprezentowana jesienią 2019 roku. Z informacji Presserwisu wynika, że Grzegorz Jankowski (były naczelny tabloidu Fakt) zostanie nowym dyrektorem programowym Superstacji. Kanał ma mieć charakter tabloidowy.