Kamil Sokołowski23.12.2006 (10:00)1 komentarz

Święta zbliżają ludzi mediów

Na co dzień rywalizują ze sobą o najlepsze teksty i materiały. Walczą o widzów, słuchaczy, czytelników. Przed świętami przedstawiciele największych polskich mediów specjalnie dla nas punktują mocne strony konkurencyjnych redakcji. Czego im gratulują, zazdroszczą, za co je podziwiają?
Andrzej Sołtysik, rzecznik prasowy TVN o sukcesach Polsatu i TVP:

Ostatni rok nie był najlepszy dla Polsatu. Stację tą można jednak wyróżnić za bogatą ofertę filmową i talk-show "Co z tą Polską" Tomasza Lisa. Program zajmuje ważną pozycję na rynku. Przyszłe sezony mogą okazać się przełomowe, kanał modyfikuje swoją ramówkę. Wtedy rozpocznie się prawdziwa rywalizacja na którą z niecierpliwością czekamy.

Wielki sukces TVP to przede wszystkim format "Duże dzieci". Genialni bohaterowie, dobra rozrywka. W Jedynce na uwagę zasługują "Sekrety rodzinne" prowadzone przez Tomasza Kammela. To interesujące połączenie zabawy z walorem edukacyjnym. Show idealny dla telewizji publicznej

Marcin Wolski, dyrektor Programu Pierwszego Polskiego Radia:

Wbrew własnym interesom kibicuję Programowi 3 Polskiego Radia. Bardzo liczę też na telewizyjną Trójkę, ponieważ nie mogę oglądać mojej ukochanej do tej pory stacji TVN 24, która złapała szalony przechył. Z wytęsknieniem odnotowuję jaskółki zmian w telewizji publicznej - gratuluję spektaklu "Norymberga" i takich programów jak "Misja specjalna".

Katarzyna Kolanowska, dyrektor promocji "Gazety Wyborczej "

Strzałem w Dziesiątkę wydaje się być kolekcja "Dziennika" z radiową "Trójką" - świetny temat, świetne wykonanie. Drugie pozytywne zaskoczenie to " Super Express": wielu spisało go chyba na straty, a on dzielnie walczy i kto wie czy nie uda mu się powrócić na trzecie miejsce wśród dzienników ogólnopolskich. "Rzeczpospolita" się odświeżyła, ma nowe strony i więcej luzu - zobaczymy, jak zmiany przyjmą czytelnicy.

Tomasz Lachowicz, redaktor naczelny "Super Expressu":

"Dziennik": - stał się realną rynkową i ideową alternatywą dla Gazety Wyborczej, co jeszcze niedawno wydawało się nieosiągalne na naszym rynku prasowym. Miał też wielkie sukcesy dziennikarskie - publikacje na temat nazistowskich imprez ludzi z Młodzieży Wszechpolskiej, czy, a może przede wszystkim, na temat corhydronu - to powód do dumy reporterów i redaktorów "Dziennika".
"Gazeta Wyborcza" - duży szacunek budzi przede wszystkim fakt, że potrafiła zmobilizować siły, wyciągnąć wnioski z poprzednich zwycięstw Axel Springer Polska i obronić swoją pozycję. Ciągle w czołówce polskiego dziennikarstwa, ciągle najbardziej opiniotwórcza gazeta w kraju. Ciągle świetne tematy, informacje, teksty.

"Fakt" - po ukazaniu się "Dziennika" przestał być pupilkiem koncernu, ale nie wpłynęło to zasadniczo na jego pozycję rynkową. Jak mówił pułkownik Józef Beck - sukces nic nie znaczy, jeśli nie uda się go powtórzyć. "Faktowi" się udaje. I to jest powód mojej zgryzoty.


Karol Brzozowski, szef promocji i PR "Polityki":

Cieszą nas własne sukcesy ale potrafimy także dostrzegać mocne strony konkurencji.,,Newsweek" w tym roku należy pochwalić za serię wydawniczą "PRL - Świadkowie" , tygodnikowi " Wprost" gratulujemy natomiast konsekwencji w działaniach.
Media2.pl

Komentarze (1 - 1 z 1)

dlaczego nikt z polsatu lub tvp sie nie wypowiedzial? :)
 0