22.04.2008 (11:56)7 komentarzy
Powstanie konkurent HBO i Showtime
Jesienią 2009 roku na amerykańskim rynku telewizyjnym pojawi się nowy, dodatkowo płatny kanał filmowy, który ma być konkurencją przede wszystkim dla telewizji HBO czy Showtime, których oferta filmowa może zostać ograniczona.
Jak podaje Gazeta Wyborcza , nad nowym kanałem telewizyjnym pracują trzy wytwórnie filmowe Paramount, Lionsgate oraz MGM. Stacja pojawi się w amerykańskich sieciach kablowych oraz satelitarnych platformach telewizji cyfrowej pod koniec 2009 roku.
Na razie nie wiadomo czy i ewentualnie kiedy nowa stacja pojawi się poza USA, między innymi w Polsce. Z pewnością nieprędko, bo znaczene płatnych kanałów w Polsce jest znacznie mniejsze niż w USA, gdzie kanały dodatkowo płatne są lokomotywą dla sieci kablowych i platform satelitarnych, zauważa Gazeta.
Oferta stacji będzie wypełniona filmami oraz serialami produkowanymi przez wytwórnie Paramount, Paramount Vantage, MGM, United Artists oraz Lionsgate. Wiele filmowych pozycji tych wytwórni można obecnie oglądać w amerykańskim HBO czy Showtime, jednak po starcie nowego kanału z pewnością ich oferta zostanie ograniczona.
Na razie nie wiadomo czy i ewentualnie kiedy nowa stacja pojawi się poza USA, między innymi w Polsce. Z pewnością nieprędko, bo znaczene płatnych kanałów w Polsce jest znacznie mniejsze niż w USA, gdzie kanały dodatkowo płatne są lokomotywą dla sieci kablowych i platform satelitarnych, zauważa Gazeta.
Gazeta Wyborcza
Komentarze (1 - 7 z 7)
Dla klienta zawsze wyjdzie to drożej, niźli miałby płacić za jedną taką stację.
Nigdy bowiem tak nie jest, że akurat na jednym filmowym kanale "premium" ma się dokładnie tylko te filmy, które chce się oglądać.
No i potem dylemat - czy brać pierwszy, czy drugi, czy może obydwa ..... - a jak już jeszcze dochodzi trzeci, to nic tylko nie brać żadnego i zapisać się do wypożyczalni DVD ;)
Jak się śpi na kasie, to zapewne najlepiej brać wszystkie ;) - a odnosząc się do przykładu z naszego rynku, to najlepiej to widać na przykładzie HBO i Canal+ - i jedni i drudzy zdzierają po kilkadziesiąt zł, a tak można by było mieć wszystko na jednym kanale, przez co mniej filmów klasy B by na nim leciało i ludzie by tak nie psioczyli na ofertę filmową, jak ma to miejsce obecnie.
Może i na rynek amerykański należy inaczej patrzeć, gdyż tam pewnie kanałów filmowych nigdy nie będzie za wiele ;)
Zważywszy ile mają wytwórni i produkują filmów, których to przynajmniej z połowa nigdy nie przekracza granic oceanu i szerzej Europie znana nie jest, więc pewnie powstanie konkurencji dla HBO i Showtime jest wynikiem zapotrzebowania, "wołającego" z rynku.
Kto wie ... hmmm
No to nie pozostaje nic innego, jak tylko dla kompletu HBO i Canal+, brać Filmobox ;)
Ohhhh! .... Filmobox tylko na platformie N ? :P
To ci pech ;)
Byłby świetną konkurencją dla Canal+ i HBO w Europie.
Być może kiedyś powróci...