Łukasz Szewczyk14.02.2010 (22:12)30 komentarzy

Marcin Mroziński jedzie na Eurowizję [wideo]

Polskę na tegorocznym konkursie Eurowizja w Oslo będzie reprezentował Marcin Mroziński - zdecydowali w SMS-owym głosowaniu widzowie Telewizji Polskiej podczas finału krajowych eliminacji.
W niedzielę (14 lutego 2010 roku) na antenie TVP1 odbyły się krajowe eliminacje do tegorocznego festiwalu Eurowizja. O przepustkę walczyli: Anna Cyzon, zespół Dziewczyny, Aneta Figiel, zespół VIR, Iwona Węgrowska, Leszcze, ZoSia, Nefer, Sonic Lake oraz znany z programów TVP Marcin Mroziński. To właśnie ten ostatni piosenką "Legenda" podbił serca publiczności i będzie reprezentował nasz kraj na Eurowizji.

Marcin Mroziński - "Legenda"

Marcin Mroziński w wieku dziewięciu lat po raz pierwszy uczestniczył w ogólnopolskim festiwalu piosenki dziecięcej, zdobywając pierwsze miejsce. Startował w pierwszej edycji programu "Idol". Jest laureatem programu "Szansa na sukces" oraz półfinalistą trzeciej edycji "Idola". Przez cztery lata pracował w programie "Songowanie na ekranie" emitowanym w TVP1.

W 2007 roku wystąpił podczas Festiwalu w Opolu w koncercie "Niebo z moich stron" poświęconym twórczości Seweryna Krajewskiego, gdzie wykonał piosenkę "Czy słyszysz co mówię". W teatrze debiutował w roli majętnego patrona teatru, wicehrabiego Raoula de Chagny na scenie Teatru Muzycznego Roma w musicalu "Upiór w operze". Od września 2009 można zobaczyć go w niektórych odcinkach programu "Jaka to melodia?" gdzie śpiewa przeboje gwiazd.
TVP

Komentarze (1 - 10 z 30)

Z tego co dziś usłyszałem, poza Edytą, wypadł chyba najlepiej. Myślałem, że przejdzie on lub Iwona Węgrowska. Fajnie się zaprezentował na scenie - jeszcze te polskie "akcenty" ;) Na początku tylko trochę mi się przypomniała ów znajoma "Fairytale"..
 0  
Nie wiem kto kwalifikował te piosenki. Przecież ani jedna nie nadawała się na konkurs. Tylko ta co wygrała to miała refren ale tylko refren w miarę wpadający w ucho.
 0  
w ogóle nie było wyboru. Występy tragiczne, ten co przeszedł w sumie też, ale i tak najlepszy z nich wszystkich. Po za tym po co znowu legenda, baśń czy historia? Taki pomysł wygrał w 2009 roku. Drugi raz na pewno nie wygra. Kompromitujemy się tylko...
 0  
Poziom w tym roku tragiczny... nie wróżę wysokiego miejsca
 0  
Wydawało by się że w tandecie jesteśmy najlepsi ale jak się okazuję nawet konkursu piosenki tandetnej nie potrafimy wygrać.Powinni co roku zgłaszać do konkursu Wiśniewskiego,ten gościu jaki jest taki jest ale potrafi zrobić show i napisać piosenkę która wpadnie w ucho ludziom oglądającym ten śmieszny festiwal.
 0  
Recepta na wygranie eurowizji jest bardzo prosta :
- dobre show
- łatwy tekst i muzyka szybko wpadająca w ucho
Zwycięstwo gwarantowane lecz w naszym kraju tego nie odczekamy ;)
 0  
Znowu porażka. Kolejny raz kompromitacja. ten gościu próbuje nasladowac Aleksandra Rybaka. Żałosne.
 0  
I tak zajmie przedostatnie miejsce...
 0  
Totalne dno! Powinna wygrać Kanadyjka - jedyny utwór, który mogł się spodobać w Europie; a ta wiejska melodia to porażka.
 0  
Wszystkie były beznadziejne ale ta co wygrała najbardziej:/
 0