10.08.2017 (15:01)20 komentarzy
Tiger przeprasza za kampanię i przelewa 0,5 mln zł na pomoc powstańcom
Właściciel marki napojów energetycznych Tiger przeprasza za grafikę, która uderza w pamięć Powstania Warszawskiego. Agencja odpowiedzialna za kampanię wyciągał konsekwencje w stosunku do pracowników, a Maspex przeznaczył 0,5 mln zł dla żyjących powstańców
Marka Tiger 1 sierpnia 2017 roku, w Dzień Pamięci i 73. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, opublikowała w swoich mediach społecznościowych grafikę z wyprostowanym środkowym palcem i hasłem "Chrzanić to, co było. Ważne to, co będzie!".
Niefortunna grafika wywołała sporo kontrowersji w internecie. Z powodu oburzenia internautów oraz mediów firma zdecydowała się usunąć wpis. "Jest nam ogromnie przykro z powodu publikacji grafiki, która pojawiła się w dniu 1 sierpnia na profilu Instagramowym marki. Bardzo przepraszamy za ten błąd, który nie powinien się wydarzyć. Wiemy, że usunięcie tej publikacji nie naprawi tego błędu, ale post został już usunięty. Jeszcze raz bardzo serdecznie przepraszamy. Nigdy podobna sytuacja się nie powtórzy" - czytamy w komunikacie firmy Maspex, do której należy marka Tiger.
Także agencja J. Walter Thompson Group Poland, odpowiedzialna za komunikację marki Tiger w social mediach, przeprosiła za "przekroczenie granicy dobrego smaku i naruszenie wartości historycznych, jakim było Powstanie Warszawskie". Agencja dodała także, że "kreowanie silnie buntowniczego charakteru Tigera uśpiło naszą czujność, doprowadzając do niedopatrzenia w kontroli jakości komunikacji, czego efektem stało się naruszenie najwyższych świętości. Sytuację uważamy za niedopuszczalną, z czego zostaną wyciągnięte konsekwencje".
Firma Maspex zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za akcję (dwie osoby już zwolniono) oraz przeprowadzenie wśród pracowników akcji edukacyjnej związanych z powstaniem warszawskim. To jednak nie koniec. Grupa Maspex przekazała 500 tys. zł na pomoc żyjącym powstańcom, w ramach zbiórki "Pomoc dla Powstańców", organizowanej przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowe
Kontrowersyjna kampania marki Tiger
Także agencja J. Walter Thompson Group Poland, odpowiedzialna za komunikację marki Tiger w social mediach, przeprosiła za "przekroczenie granicy dobrego smaku i naruszenie wartości historycznych, jakim było Powstanie Warszawskie". Agencja dodała także, że "kreowanie silnie buntowniczego charakteru Tigera uśpiło naszą czujność, doprowadzając do niedopatrzenia w kontroli jakości komunikacji, czego efektem stało się naruszenie najwyższych świętości. Sytuację uważamy za niedopuszczalną, z czego zostaną wyciągnięte konsekwencje".
Firma Maspex zapowiedziała wyciągnięcie konsekwencji wobec osób odpowiedzialnych za akcję (dwie osoby już zwolniono) oraz przeprowadzenie wśród pracowników akcji edukacyjnej związanych z powstaniem warszawskim. To jednak nie koniec. Grupa Maspex przekazała 500 tys. zł na pomoc żyjącym powstańcom, w ramach zbiórki "Pomoc dla Powstańców", organizowanej przez Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowe
Komentarze (1 - 10 z 20)
;]
Tutaj sprawdza się to rewelacyjnie. Żadna reklama w mediach nie przyciąga tyle uwagi, co wywołany skandal, a ów pół miliona, to grosze w porównaniu do tego ile firma musiałaby zapłacić za równie "głośną" reklamę w mediach.