17.07.2020 (21:01)9 komentarzy
Film o królu disco-polo. "Zenek" w Netflixie
• W ofercie internetowej platformy Netflix dostępny pojawił się film "Zenek".
• Jest to fabularna historia jednej z największych gwiazd muzyki disco polo
• Jest to fabularna historia jednej z największych gwiazd muzyki disco polo

Oficjalny plakat filmu "Zenek"
W tytułową rolę "Zenka" wcieliło się dwóch aktorów. Jakub Zając (młody Florian ze "Stulecia Winnych") zagrał piosenkarza z początków jego kariery w latach 80-tych. Krzysztof Czeczot ("80 milionów", "Dziewczyny ze Lwowa", "Pitbull") zagrał rolę Zenka dojrzałego, osiągającego spektakularne sukcesy na scenie disco polo.
W pozostałych rolach wystąpiła plejada znakomitych aktorów: Klara Bielawka (żona Danuta), Agnieszka Suchora i Roman Gancarczyk (rodzice Zenka), Jan Frycz (ojciec Danusi), Piotr Cyrwus, Magdalena Berus, Andrzej Andrzejewski oraz Karol Dziuba. Gościnnie towarzyszą im gwiazdy muzyki disco lat 80-tych: autor przeboju "Never ending story" - Limahl oraz John McInerney, wokalista grupy Bad Boys Blue.
Film "Zenek" na platformie Netflix dostępny jest od piątku - 17 lipca 2020 roku.
Komentarze (1 - 9 z 9)
Bydło juz się tam wepchało nawet.
teraz tylko czekać jak pokazany tam zostanie film "O dwóch takich co ukradli księżyc"
Trzeba mieć nieźle nasr*ane i narypane we łbie, żeby obrażać kogoś za słuchanie disco polo...
Czy mam rozumieć, że jeśli nie lubię disko-polo - to znaczy, że słucham z zamiłowaniem wiertarek? Nie, nie słucham. Słucham po prostu muzyki, a disko-polo to tylko prosty rytm i nieskomplikowany tekst, a nie żadna muzyka. Disko-polo okalecza z emocji wielu ludzi, którzy potem innej muzyki nie posłuchają...bo badziewie - tak mówią. Potrafię posłuchać każdej muzyki i też "muzyki". Muzyka disko-polo łatwo wchodzi i niszczy piękno człowieka od środka. Nie nadaje się też na wesela, bo jest po prostu marna. Tyle!