Łukasz Szewczyk05.12.2018 (13:30)6 komentarzy

Mniej niż 60 proc. mieszkańców wsi korzysta z internetu. Polska w ogonie cyfrowej Europy

Liczba Polaków o co najmniej podstawowych umiejętnościach cyfrowych rośnie. Z internetu przynajmniej raz w tygodniu korzysta 67 proc. osób, ale na wsiach jest ich mniej niż 60 proc. Tylko 1 z 10 nastolatków wykorzystuje internet do twórczych działań. Nadrobieniu różnic względem unijnej średniej i kształceniu kompetencji cyfrowych Polaków mają służyć Pracownie Orange.
tablet, dziecko, smartfon
- Statystyki mówią, że mniej więcej 2/3 dorosłych Polaków regularnie, przynajmniej raz w tygodniu, korzysta z dostępu do internetu - mówi agencji informacyjnej Newseria Biznes Ewa Krupa, prezes Fundacji Orange. - Nowe technologie dają nam szanse, dlatego warto podnosić kompetencje cyfrowe i pokazywać, jak twórczo i bezpiecznie z nich korzystać.
W publikowanym corocznie przez Komisję Europejską indeksie gospodarki i społeczeństwa cyfrowego (DESI) Polska zajęła 24. pozycję spośród 28 państw członkowskich Unii Europejskiej. Na niską pozycję wpływa m.in. zasięg stałych łączy szerokopasmowych (87 proc.) i rozwój stałych łączy szerokopasmowych (61 proc.). Choć z danych CBOS wynika, że 67 proc. dorosłych Polaków przynajmniej raz w tygodniu korzysta z internetu, a wśród mieszkańców dużych miast ten odsetek sięga 80 proc., to w przypadku mieszkańców wsi odsetek jest dużo niższy i wynosi 59 proc. Pracownie Orange, które działają w małych miasteczkach i wsiach, mają pomóc to zmienić.

- Pracownie Orange to sieć 100 miejsc w całej Polsce, zlokalizowanych w niewielkich ośrodkach, w której siłą jest kreatywność cyfrowych liderów pomagających stawiać pierwsze kroki w cyfrowym świecie najmłodszym. Ważnym aspektem edukacji jest bezpieczne korzystanie z internetu, świadome, ale też twórcze, które pomaga rozwijać zainteresowania - podkreśla Ewa Krupa.

Choć rośnie odsetek osób, które napisały program komputerowy (z 2,6 proc. w 2016 roku do 4,12 w 2017 roku), to do średniej europejskiej wciąż nam daleko. Mimo że - jak wynika z polskiej edycji międzynarodowego badania EU Kids Online 2018 - 85 proc. nastolatków codziennie lub prawie codziennie łączy się z siecią za pośrednictwem smartfona, a 15 proc. spędza w internecie nawet 5 godzin dziennie. Tylko 10 proc. twórczo wykorzystuje możliwości sieci.

- Staramy się inspirować i pokazywać np. naukę programowania jako bardzo ciekawy obszar, tzw. trzeci język. Mówimy językiem ojczystym, uczyliśmy lub uczymy się języka obcego, a teraz mamy też język urządzeń, aplikacji, który jest bardzo istotny, szczególnie jeżeli chcemy zdobyć atrakcyjny zawód w przyszłości - ocenia prezes Fundacji Orange. - Oferta pracowni jest skierowana także do osób dorosłych, którzy np. dzięki znajomości tworzenia CV w sposób atrakcyjny, mogą się rozwijać, tworzyć własne biznesy lokalne i promować je w internecie.

Badania Orange wskazują, że 70 proc. lokalnych liderów Pracowni dzięki udziałowi w programie zwiększyło swoje kompetencje cyfrowe, a 83 proc. zdobyło nowe umiejętności w obszarze animowania lokalnych społeczności. To o tyle istotne, że Pracownie Orange mają wspierać lokalne społeczności i wzmacniać więzi. W większości przypadków multimedialne świetlice pełnią funkcję centrum, są miejscem spotkań i przestrzenią do wspólnej aktywności. Wypełniają lukę w ofercie kulturalno-edukacyjnej małych miejscowości.

- Pracownia Orange zmieniła Kozerki i jej mieszkańców. Zyskaliśmy miejsce, dzięki któremu mieszkańcy mogą się integrować. Mogą tutaj przychodzić i korzystać z naszej bogatej oferty zajęć, bo właśnie wygrana Pracownia pozwoliła nam rozwinąć ofertę zajęć o warsztaty, które dotyczą wykorzystania nowych technologii - przekonuje Dominika Staniaszek, liderka Pracowni Orange w Kozerkach, gdzie z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości otwarto setną placówkę.

Aby wzbogacić ofertę, w pracowniach organizowany jest Tydzień Pracowni Orange, który w tym roku odbywa się pod hasłem "Zajrzyj do przyszłości".

- Staramy się wyobrazić sobie, jak nasze życie, bez względu na to, gdzie jesteśmy, będzie mogło wyglądać za kilkanaście czy kilkadziesiąt lat. Temu dedykowane są różnego rodzaju zajęcia z robotami, warsztaty graficzne, zajęcia z bezpiecznego korzystania z internetu. W ten sposób chcemy wypromować otwartość na nowe technologie w niewielkich ośrodkach. To język przyszłości, którego wszyscy musimy się nauczyć - tłumaczy Ewa Krupa.

- Przede wszystkim stawiamy na to, żeby pokazać dzieciom i młodzieży, jak w bezpieczny sposób korzystać z internetu. Chcemy pokazać podstawy programowania z wykorzystaniem gier hybrydowych oraz robotów. Dodatkowo będziemy wspólnie bawić się aplikacjami, które pozwolą dzieciom oraz młodzieży poznać tajniki ciekawej obróbki zdjęć oraz filmów - wymienia Dominika Staniaszek.
Newseria

Komentarze (1 - 6 z 6)

Badania badaniami a Polska i tak ma jeden z najlepszych zasięgów w Europie. Do tego nasz internet kosztuje grosze.
 2  
Widocznie nie potrzebują internatów do niczego! Tak trudno to badaczom zrozumieć?
 2  
Ci co nie korzystają są może bardziej szczęsliwi...
 4  
Dla Roberta grosze a dla mnie drogi. Korzystam z chyba najtańszego lecz bardzo wolnego internetu w a2mobile za 9.90 ale to jest udręka, nie internet.
 1  
Ksg. Bez internetu jesteś obywatelem III kat.
 3  
Bo na wsi nie ma dostawców internetu, podpisałem umowę z nju mobile ale internet nie działa, reklamację odrzucili bo jak napisali według ich regulaminu nie zapewniają zasięgu !!!!
No i du*a....
 2