Łukasz Szewczyk23.11.2011 (16:53)3 komentarze

Mobilna TV: Operatorzy nie zgadzają się z zarzutami UOKiK

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów twierdzi, że ma dowody na to, iż czterech największych operatorów blokowano rozwój technologii telewizji mobilnej. Operatorzy zaprzeczają i zapowiadają odwołanie.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów nałożył na czterech operatorów komórkowych - Orange, Plus, T-Mobile i Play - 113 mln zł kary za kartel, którego celem było blokowanie rozwoju w Polsce rozwoju mobilnej telewizji. Za udział w niedozwolonym porozumieniu sankcje poniosą: Polska Telefonia Komórkowa Centertel (Orange) - 35 mln zł, Polska Telefonia Cyfrowa - 34 mln zł (T-Mobile), Polkomtel (Plus) - 33,4 mln zł oraz P4 (Play) - 10,7 mln zł. Decyzja nie jest prawomocna. Przedsiębiorcy mogą odwołać się do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
Jakie są stanowiska operatorów w tej sprawie?

Orange: Nie uczestniczyliśmy w zmowie
"Decyzja UOKiK o nałożeniu kary jest bezpodstawna. PTK Centertel nie uczestniczył w żadnej domniemanej zmowie dotyczącej cyfrowej telewizji mobilnej DVB-H. Decyzje biznesowe firma podejmowała zawsze całkowicie samodzielnie. Usługi DVB-H są nieopłacalne z biznesowego punktu widzenia, na co wskazują analizy rynkowe. Do uzasadnienia decyzji UOKiK o nałożeniu kary będziemy mogli precyzyjnie ustosunkować się po jego analizie. Na pewno skorzystamy z prawnych możliwości odwołania się od kary"

Plus: Zarzuty nie mają oparcia w rzeczywistości
Polkomtel nie zgadza się z decyzją UOKIK oraz związaną z nią karą w sprawie rzekomej zmowy na szkodę podmiotu świadczącego usługi w zakresie telewizji mobilnej. Polkomtel nie był uczestnikiem zmowy. Po analizie otrzymanej decyzji Polkomtel S.A., zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, skieruje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumenta.

Urząd konsekwentnie pomija fakt, że spółka świadcząca usługi telewizji mobilnej nigdy nie złożyła potencjalnym partnerom wiążącej oferty na swoje usługi. A tylko taka oferta mogła być podstawą dla nawiązania relacji biznesowych między podmiotami działającymi na konkurencyjnym rynku. Dlatego Polkomtel nie mógł ani wstrzymywać rozwoju rynku, ani pozbawiać konsumentów możliwości korzystania z usług, na które nigdy nie otrzymał oferty.

Uwagi i pytania, które kierowano do spółki oferującej na polskim rynku swoje usługi w standardzie DVB-H, pozostawały bez odpowiedzi. Tym samym uniemożliwiano nawiązanie współpracy biznesowej opartej na wzajemnych korzyściach. Dzisiejsza decyzja UOKiK jest spóźnioną próbą przymuszenia podmiotów działających na konkurencyjnym rynku do zachowań niezgodnych ze standardami biznesowymi. W ocenie Polkomtel zarzuty podnoszone przez urząd nie mają oparcia w rzeczywistości.

Doświadczenia wszystkich krajów, w których zaistniały podmioty oferujące usługi w standardzie DVB-H, wskazują, że było to rozwiązanie nieefektywne technologicznie i ekonomicznie, wskutek czego nastąpiło całkowite wycofanie się z jego stosowania. Polscy operatorzy telefonii komórkowej mieli wystarczającą wiedzę na ten temat już w 2009 roku. Potwierdzeniem takiej oceny sytuacji jest także fakt, że spółka oferująca telewizję w standardzie DVB-H odstąpiła od tej technologii i uzyskała od UKE zgodę na stosowanie nowej, uniwersalnej technologii DVB-T , która może być wykorzystywana do urządzeń mobilnych i stacjonarnych - także tradycyjnych odbiorników tv. Nowa technologia daje możliwość dotarcia do większej liczby klientów z większą paletą usług.


Play: Nie jesteśmy w to zamieszani
W tej chwili P4 przeprowadza dokładną analizę decyzji UOKiK (razem z załączonym uzasadnieniem, które przedstawia powody jej wydania). Do czasu zakończenia analizy nie zostaną wydane żadne dalsze oświadczenia. P4 zaprzecza, aby było zamieszane w jakąkolwiek zmowę operatorów lub w jakikolwiek inny sposób naruszyło przepisy prawa ochrony konkurencji.

Komentarze (1 - 3 z 3)

nawet dla zasady muszą się odwołać, przecież zarząd operatora nie spuści kilkudziesięciu milionów. po paru latach procesowania się zostanie zawarte porozumienie i ostatecznie nikt nie będzie musiał wyskoczyć z kasy :p
 0  
Zastanawiam się kto rżnie głupa.
Z jednej strony oficjalna odpowiedź firm nie mogła być inna ale z drugiej strony UOKiK musi mieć mocne podstawy do obronienia w sądzie żeby taką karę nałożyć.
 0  
"Tylko winny się tłumaczy" czyli Polkomtel (Plus) i Polska Telefonia Komórkowa Centertel (Orange) są zamieszani w tą aferę to jest pewne na pewno.
Play natomiast musiał być mniej zaangażowany a Era (obecnie T-Mobile) w ogóle.

Ale z drugiej strony chciałbym zauważyć że, niby konkurencja a jednak współpracują ze sobą!
 0