29.05.2012 (15:10)31 komentarzy
TP przestała istnieć? Orange walczy z oszustami
Orange rozpoczyna walkę z nieuczciwymi praktykami handlowców niektórych operatorów. Pomarańczowy operator rozpoczyna właśnie kampanię informacyjną. Uruchomiono także bezpłatna infolinie 800 500 005.
Oszuści dotychczas podszywali się pod naszych handlowców lub informowali klientów, że UKE zlikwidował TP. Po zmianie marki TP na Orange, twierdzą, że Telekomunikacja Polska przestała istnieć i teraz oni przejmują wszystkich jej klientów. To oczywiście nieprawda i celowe działanie na szkodę klientów. W związku z rozszerzeniem marki Orange na usługi stacjonarne TP nie trzeba podpisywać żadnych nowych umów
- powiedział Maciej Witucki, Prezes Orange Polska.
Praktyki oszustów dotykają najczęściej osoby starsze. Wykorzystując ich łatwowierność podsuwają do podpisu rezygnację z usług TP oraz nową umowę. Często nie pozostawiają żadnego potwierdzenia podpisanych dokumentów. Zdarza się, ze po fakcie klient nie ma pojęcia z kim naprawdę podpisał umowę.
Dla klientów, którzy padli ofiarą oszustów bądź chcą się dowiedzieć o zasadach zmiany operatora, Telekomunikacja Polska uruchomiła bezpłatną infolinię 800 500 005 (czynną od poniedziałku do piątku w godzinach 8-20, w sobotę 8-16). Każdy klient może zgłosić nadużycie i pisemnie upoważnić TP do reprezentowania go przy wyjaśnianiu konkretnych spraw z operatorami. Bez takiego upoważnienia Telekomunikacja Polska nie może podjąć żadnych kroków w imieniu klienta. TP składa również zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury.
Skala zjawiska jest znacząca. Pracownicy infolinii otrzymują tygodniowo setki telefonów z różnymi pytaniami i wątpliwościami na temat podszywania się innych operatorów pod sprzedawców TP. Większość klientów poprzestaje na rozmowie i wyjaśnieniach konsultanta. Jednak rośnie liczba klientów, którzy decydują się upoważnić TP do podjęcia kroków wyjaśniających u innych operatorów, jak również do podjęcia w ich imieniu kroków prawnych. Część z poszkodowanych kierujemy do rzeczników konsumentów, delegatur UKE czy UOKiK.
Każdy klient zawierający umowę poza siedzibą firmy ma prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 10 dni bez podania przyczyny i bez żadnych konsekwencji. Musi jednak posiadać dokument umowy sprzedaży i może to zrobić wyłącznie u operatora, z którym podpisał umowę, nie w Telekomunikacji Polskiej. Sprawę można załatwić także pisemnie, wysyłając listem poleconym oświadczenie o odstąpieniu od umowy.
Należy pamiętać aby zawsze czytać umowę, sprawdzić dokładnie nazwę firmy, która widnieje na umowie. Powinniśmy bezwzględnie żądać jednego egzemplarza umowy i pamiętać, że na każdej umowie znajduję się nazwa i logo Orange.
Dziś rozpoczyna się kampania informacyjna. Obejmuje ona media lokalne i ogólnopolskie. W informacjach, które pojawią się w 117 regionalnych oraz 9 ogólnopolskich tytułach prasowych, Orange Polska ostrzega oraz daje wskazówki jak się chronić przed nieuczciwymi praktykami.
Komentarze (1 - 10 z 31)
Żałuję że nie ciągnąłem zabawy dalej, bo akurat to nagrywałem jak większość połączeń z numerów nieznanych i zastrzeżonych.
Czasem zastanawiam się, co jeszcze są w stanie zrobić domokrążcy żeby zdobyć podpis na papierku.
Zresztą tak jak pisałem, prywatnych pogaduszek ze znajomymi nie nagrywam :P.
Swoją drogą co do naciągactwa France Telecom Pologne to jak zakładałem konto do numeru stacjonarnego to nie wyraziłem zgody na jakikowiek marketing i mam spokój.