Łukasz Szewczyk12.12.2017 (12:53)5 komentarzy

Netflix wierzy w Smart TV. Ponad połowa treści Netflixa oglądana jest na telewizorach

Choć w dobie powszechnego streamingu widzowie mają dostęp do swoich ulubionych programów i filmów za pośrednictwem szeregu urządzeń elektronicznych, specjaliści z Netflix wierzą, że to właśnie telewizor przetrwa jako urządzenie najchętniej wybierane przez konsumentów z całej Europy.
Netflix
- Rozrywka przenosi się do sieci, a konsumenci odkrywają, że mają coraz więcej kontroli nad tym, co oglądają. Zależy im szczególnie na możliwości wyboru, jakości i większej elastyczności. Takie potrzeby napędzają nowe trendy, które z kolei kształtują przyszłość rozrywki - mówi Greg Peters, dyrektor ds. produktów w Netflix. - Wkraczamy w wiek łączności między wieloma urządzeniami i erę rozrywki kontekstowej- dodaje Peters.
Dzisiaj użytkownicy Netflix z Europy korzystają z trzech do pięciu różnych urządzeń podłączonych do Internetu, aby cieszyć się rozrywką tak, jak chcą. Oglądają odcinki jeden po drugim na wszelkich dostępnych ekranach - od smartfona po telewizor Smart TV. Oczywiście żadne z urządzeń nie zdominuje całkowicie przyszłości rozrywki, jednak kwestią, której warto się przyjrzeć jest zjawisko rozrywki kontekstowej. Oznacza ono, że konsumenci mogą cieszyć się swoimi ulubionymi programami na takim urządzeniu, jakie im odpowiada w danym momencie oraz w sposób, który jest dostosowany do miejsca, z którego aktualnie łączą się z siecią.

Wraz ze zwrotem w kierunku rozrywki kontekstowej, zdecydowanie wyróżnia się streaming na telewizory - 60% treści oglądanych w Europie na Netflix, wyświetlanych jest na telewizorach podpiętych do Internetu (w Polsce to 47%). Najczęściej odpowiedzialne są za to dekodery STB (set top box- np. dekodery sieci kablowych). Niewiele w tyle pozostają inne urządzenia odbierające media strumieniowe, takie jak Apple TV, Chromecast lub konsole Xbox i PlayStation.

Pomimo rosnącej mobilności, najważniejszym urządzeniem dającym dostęp do rozrywki pozostaje nadal telewizor. Jednocześnie odbiorcy zaczynają myśleć o otaczającym ich świecie jako gęstej sieci połączeń. Współcześni konsumenci odkrywają nowy wymiar rozrywki w zaciszu domowym, na telewizorach podłączonych do sieci.

- Ludzie zawsze chętnie oglądali telewizję i to szybko się nie zmieni. Piękno telewizji podłączonej do sieci tkwi w tym, że widzowie będą wybierać to, co najlepsze w ofercie konwencjonalnej telewizji, a przy tym cieszyć się korzyściami, jakie daje technologia hybrydowa. Konsumenci mogą teraz nasycić oczy treściami wyświetlanymi na dużym ekranie w ich własnych domach, ale doświadczenia te są bardziej osobiste, dopasowane do indywidualnych gustów i preferencji, a przy tym dostępne na życzenie, wciągające i interaktywne. Użytkownicy odkrywają ten świat wspólnie z Netflix i coraz bardziej podobają im się wrażenia, jakie zapewnia telewizja hybrydowa - mówi Peters.

Jak podaje Netflix, choć w całej Europie najwięcej kont jest zakładanych za pośrednictwem urządzeń mobilnych i laptopów, konsumenci z czasem przenoszą się na nowe platformy, by w pełni korzystać z zalet telewizji hybrydowej. 38% Europejczyków założyło konto w serwisie Netflix na urządzeniu mobilnym, po 6 miesiącach za pomocą smartfona/tabletu korzysta z niego już tylko nieco ponad 17%, natomiast aż 63% ogląda ulubione filmy i seriale na ekranie telewizora. Z kolei polscy abonenci poświęcają aż ośmiokrotnie więcej czasu na oglądanie treści Netflix na telewizorach niż na swoich urządzeniach mobilnych (17% dokonało rejestracji konta poprzez aplikację mobilną a po 6 miesiącach aż 47% korzystało z serwisu głównie poprzez telewizor, jedynie 6% to stali użytkownicy segmentu mobile). Takie zachowanie sugeruje rosnący popyt na treści udostępniane za pośrednictwem telewizorów podłączonych do internetu (wbudowane SmartTV lub też inne źródła sygnału podłączone do internetu i TV). W nawiązaniu do tego trendu sprzedaż telewizorów typu Smart TV w Polsce wzrosła od 2016 roku o 20%.

Innowacyjne rozwiązania z zakresu technologii telewizyjnej wprowadzają rozrywkę audiowizualną prosto do domów konsumentów. Sprzedaż telewizorów Ultra HD 4K w regionie stale rośnie a odbiorcy mogą doświadczać rozrywki najwyższej jakości - nie tylko dzięki w pełni rozbudowanym systemom kina domowego, ale też za pomocą soundbarów i zestawów słuchawkowych.

- Nowe, innowacyjne rozwiązania audio-wideo pojawiają się w czasach, w których dostępna jest rozrastająca się biblioteka wysokiej klasy materiałów przesyłanych za pomocą streamingu. Serwis Netflix udostępnia wiele godzin treści w standardzie Ultra HD 4K i HDR, a ponad połowa filmów i seriali z naszego katalogu obsługuje dźwięk wielokanałowy 5.1. Co więcej, niedawno ogłosiliśmy, że nasze treści będą korzystać z wyjątkowych zalet trójwymiarowego dźwięku Dolby Atmos- dodaje Peters.

Wśród tytułów dostępnych w serwisie Netflix, które wykorzystują technologię dźwięku Dolby Atmos, znalazły się "Okja", "BLAME!", "Notatnik śmierci", drugi sezon "Stranger Things" (HDR) oraz "Marvel: The Punisher". Wyczekiwany z niecierpliwością film Bright z Willem Smithem (HDR i Dolby Atmos) również uzupełni bibliotekę wysokiej jakości treści audiowizualnych udostępnianych przez Netflix.
Netflix

Komentarze (1 - 5 z 5)

Niesamowite. Poważnie ludzie oglądają filmy na telewizorach? Ciekawe jak na to wpadli.
 1  
hej ,my mamy 55 cali 4K HDR ACR od roku - smart i w najblirzszych latach będziemy sciągać film Full HD z netu za 1 zł sztuka i korzystać z kodii HBO CANAL+ PACZKI , ORAZ FULL HD FILMY Z RÓŻNYCH STRON FILMY DUBBING LEKTOR Z LAT 1922 DO 2018 ZA DARMO , może dlatego że u nas limitowany internet pobieranie 3 MB -megabajty} wysyłanie 0,5 MB -[5 megabitów ] TAKIE REALIA Z KABLa u nas POB 2 megabity .
 0  
NETFLIX spoko. Szkoda tylko, że mało treści w 4K. Z tym internetem to w Polsce, nie jest tak źle. Większość moich znajomych ma już łącza światłowodowe, więc pociągniecie 4K nie ma problemu. Żeby tylko było co oglądać. Na porządnym telewizorze liczy się tylko Netflix i YouTube bo polskie platformy telewizyjne nc+ i CP to raczej tylko dla ludzi którym nie zależy na jakości. Ciągłe mleko i pixeloza. Nawet na nowych dekoderach 4K nc+ nie jest dobrze.
 0  
Ej, Chwalipięty ;-)!
A nie Zauważyłyście różnicy pomiędzy Pół Gigabajta(0,5GB) a Pięć Gigabajtów(5,0GB) a nie ;-)jest to samo!
A twierdząc, że 0,5_jest Waszym zdaniem: Aż pięcioma(0,5-5GB) Gigabajtami~to jest ,,PRZESTĘPSTWO", ponieważ Wprowadzacie czytelników w błąd.
Ps: Kto Was uczył matematyki, Dziewczynki? ;-)
 0  
Sorki ;-) za GB, miało być MB.
 0